24-letni student Politechniki Wrocławskiej wypadł z okna budynku uczelni przy ulicy Janiszewskiego. Policja bada, czy był to przypadek, czy student popełnił samobójstwo.
Do zdarzenia doszło o godzinie 10 rano. Na miejsce wezwano pogotowie, jednak mimo reanimacji student zmarł. Okno, z którego wypadł znajduje się w pomieszczeniu toalet. Funkcjonariusze wykluczyli obecność osób trzecich. Jego koledzy zastanawiają się, jak mogło dojść do wypadku, bo student bardzo dobrze się uczył. 24-latek był na piątym roku budownictwa. Sprawę bada policja.
bom
REKLAMA
REKLAMA