Sadzenie lasu fot.: DZ
Jak posadzić las? Wbrew pozorom nie jest to łatwa sztuka. Do sadzenia niezbędne są dwie osoby. Jedna musi bowiem wykopać sporej wielkości dołek, a druga schylić się i odpowiednio ulokować w nim sadzonkę. Oczywiście zielonym do góry.
W sobotę 14 kwietnia br. na terenie Leśnictwa Mrozów odbyła się akcja sadzenia lasu, w której udział wzięło ok. 200 osób. O godzinie 9:00 parking przy szkółce leśnej zapełnił się miłośnikami lasu.
W sadzeniu uczestniczyli: myśliwi, młodzież szkolna z zespołów szkół z Lutyni, z Miękini i z Wrocławia, zastęp harcerzy, dzieci z rodzicami, pracownicy nadleśnictwa, członkowie kół łowieckich, samorządowcy z Miękini, Udanina, Malczyc oraz radni powiatowi, strażacy, pszczelarze, przedstawiciele Uniwersytetu III Wieku, leśnicy i osoby indywidualne.
Wspólne sadzenie lasu na terenie Nadleśnictwa Miękinia ma już wieloletnią tradycję. W poprzednim roku dzięki pracy wszystkich uczestników tej akcji powstał „Las Pamięci”. Tym razem 20 tys. sadzonek sosny zalesiło 2,8 ha ziemi a każdy z tych, co w sobotę poświęcili swój czas na rzecz przyrody, będzie miał w nowym lesie sosnowym swoje drzewo.
Nowy las otrzymał nazwę „Las pod iglastą koroną”. Tablicę pamiątkową zaś udekorowały podpisy uczestników tej jakże wartościowej akcji społecznej.
Las uczy i bawi
W roku odnawiamy las na powierzchni około 80 ha. Co roku zostawiamy jednak powierzchnię około 2 ha na akcję społeczną. Ma ona już długoletnią tradycję w naszym nadleśnictwie. Zapoczątkowali ją moi poprzednicy. Kiedyś robiło się to z wojskiem, urzędnikami, policją. Moją ambicją jest natomiast, aby włączyć w tę pracę lokalne społeczności, szkoły i samorządy. Jest to ekologia przez pracę i edukację jednocześnie. Dzisiejsza akcja skierowana jest głównie do młodzieży. I zainteresowanie szkół uczestnictwem w akcji rośnie z każdym rokiem. Największą naszą troską jest bowiem odnawianie drzewostanu. Oprócz tej akcji skierowanej do młodzieży i dzieci, w ciągu roku zapraszamy również szkoły do naszych obiektów. Tam prowadzimy pogadanki i spotkania edukacyjne. Mamy także ścieżki edukacyjne z wieloma przystankami tematycznymi, na których leśnicy opowiadają o sprawach istotnych dla lasu, mieszkańców, ekologii i przyrody – mówi nadleśniczy Waldemar Zaręba.
Zanim powstanie nowy las
Po wycięciu i uprzątnięciu starego drzewostanu powstaje dużo pozostałości pozrębowych. Zasada jest taka, że po wywiezieniu drewna nadleśnictwo przygotowuje powierzchnie pod nowy las. Powierzchnia jest zaorana a pozostałości rozdrobnione. Pług przygotowuje miejsce pod sadzonki. Drobne gałązki i korzenie nie są wywożone, wracają do naturalnego obiegu. Na tak przygotowany teren można wysadzać sadzonki.
Dlaczego akurat sosna??
Już od jakiegoś czasu odchodzi się od monokultury w leśnictwie. Zalesienie dużych obszarów jednym gatunkiem drzewa nie sprzyja lasom. Wtedy są one bardziej podatne na choroby i narażone na inne zewnętrzne czynniki niszczące. Każdy gatunek drzewa ma też swoje wymogi glebowe, troficzne, czy też mikroklimatyczne. Obok mamy drzewostan bukowy. Tutaj ze względu na odpowiednie warunki nadleśniczy wybrał sosnę – tłumaczy inż. nadzoru Jerzy Zemlik.
Galeria 6 Galeria 5 Galeria 4 Galeria 3 Galeria 2 Galeria 1
W tym roku pogoda dopisała w pełni, podobnie jak uczestnicy sobotniej akcji zalesiania. Na głodnych i spragnionych czekał poczęstunek przygotowany przez nadleśnictwo. Zdaniem leśników las spełnia kilka ról. Oprócz tych najbardziej popularnych, tj. wspieranie przemysłu i stanowienia domu dla jego mieszkańców, służy jako doskonałe miejsce rekreacji i wypoczynku dla człowieka. O wypoczynku w sobotę trudno powiedzieć, bo przecież sadzenie lasu to ciężka praca, ale z pewnością rolę edukacyjną las spełnił i jednak ostatecznie nikt nie przyznał się do zmęczenia. Widać było, że dla wszystkich sadzenie małych drzew stanowiło dobrą zabawę.
DZ
REKLAMA
REKLAMA
