15 lutego 2012 r. w nowej świetlicy w Dębicach odbyło się spotkanie bibliotekarzy powiatu średzkiego. Panie – bo zawód ten zdominowany jest przez płeć piękną – z zainteresowaniem obejrzały niedawno oddaną do użytku świetlicę oraz filię Gminnej Biblioteki Publicznej.
Miłych gości powitała dyrektor malczyckiego GOK Magdalena Kożuszko wraz z wójtem gminy Malczyce Ryszardem Skułą, który z podziwem wypowiadał się o pracy bibliotekarzy oraz ich niełatwej misji w dobie galopującego rozwoju technologii i komputeryzacji. Życzył paniom m.in. sukcesów zawodowych oraz wzrostu ilości czytelników. Inspektor ds. promocji gminy Renata Ciszewska obdarowała każdą z pań pięknie wydaną w formie książki monografią Malczyc.
Termin wizyty w Dębicach przypadł na okres walentynkowy, stąd też występ artysty amatora Mirosława Badonia w repertuarze Jana Kiepury z niezapomnianymi szlagierami epoki: „Brunetki, blondynki”, „Usta milczą, dusza śpiewa” czy „Nino”. Poprzednie spotkanie bibliotekarzy powiatu średzkiego odbyło się w nowej świetlicy i bibliotece w Ujeździe Górnym. Większość spotkań szkoleniowych organizowanych jest w BP w Środzie Śląskiej ale wyjazdy w teren i poznawanie okolicznych bibliotek stało się od kilku lat miłą tradycją.
W dobie komputerów coraz trudniej przyciągnąć dzieci i młodzież do bibliotek. Przychodzą przeważnie po lektury obowiązkowe, czasami po komiks. Tych, którzy naprawdę czytają jest niestety coraz mniej. Młodzież chętnie zagląda do czytelni w poszukiwaniu materiałów do referatów, egzaminów gimnazjalnych czy matury. Studenci wolą korzystać z wielkich bibliotek w miastach, gdzie są ich uczelnie. Średnie i starsze pokolenie nadal wysoko ceni sobie słowo pisane i ten dreszczyk emocji, gdy można pobyć sam na sam z książką i jej bohaterami.
Sporego poświęcenia i mnóstwa dobrych pomysłów nie brakuje zatem bibliotekarzom, którzy w najrozmaitszy sposób starają się zachęcić najmłodszych do czytania. Organizują konkursy, spotkania z pisarzami, ilustratorami książek, wystawy, zajęcia w czasie ferii i wakacji, upiększają biblioteki stoliczkami i krzesełkami dla maluchów, zabawkami aby to miejsce wydało się im przyjazne i żeby chciały znów wrócić.
Były to wiodące tematy w rozmowach pań bibliotekarek, wymieniały się też doświadczeniami, rozmawiały o roli bibliotekarza we współczesnym świecie. Okazuje się, że często ważniejsza od wypożyczonej książki jest rozmowa z zaprzyjaźnioną i życzliwą panią bibliotekarką, która wysłucha, doradzi i zrozumie…
UG Malczyce
REKLAMA
REKLAMA