Średzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł blisko 3 m3 drewna o wartości ponad 900 zł. Sprawca został przyłapany na gorącym uczynku przez myśliwych w momencie, gdy wycinał drzewo. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia ubiegłego roku w jednym z lasów na terenie gminy Udanin. Mężczyznę wycinającego drzewo zauważyło dwóch myśliwych. Na ich widok sprawca porzucił swoje zajęcie, wsiadł do samochodu i odjechał. Może mówić o pechu, ponieważ jego pojazd został rozpoznany, natomiast jego czyn właściwie zakwalifikowany przez świadków jako kradzież. Powiadomieni o całym zdarzeniu policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej szybko ustalili, że przyłapanym na kradzieży drewna jest 67-letni mieszkaniec gm. Udanin. Przeszukanie pomieszczeń gospodarczych mężczyzny oraz wspólne działania ze Strażnikami Leśnymi z Nadleśnictwa Miękinia potwierdziły podejrzenia policjantów. W jednym z pomieszczeń ujawnili porąbane już i ułożone w stos drewno.
67-latek usłyszał zarzut kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawiania wolności.
Oficer Prasowy KPP Środa Śląska mł. asp. Marta Stefanowska
REKLAMA
REKLAMA