Nieoficjalnie mówi się, że nie powstanie nowy szpital powiatowy, który miał być budowany w Komornikach. Starosta Sebastian Burdzy jest powściągliwy w wypowiedziach i nie odpowiada jednoznacznie na pytanie, czy to prawda, jednocześnie podaje powody dla których budowa szpitala nie ma racji bytu.
– Jeszcze półtora roku temu nie wiedzieliśmy, że od naszej strony Wrocławia będą budować szpital wojewódzki W tej sytuacji kto zdecydowałby się na budowę podobnego obiektu w Komornikach – mówi starosta powiatu średzkiego.
Od początku kadencji obecnej Rady Powiatu radny Mariusz Wojewódka drąży temat planowanej budowy szpitala powiatowego w Komornikach. Liczne dyskusje i wymiany poglądów zdają się nie milknąć. W kuluarach mówi się, że nowy szpital nie powstanie, ale nikt oficjalnie tej informacji nie chce potwierdzić. Jednak sprawa wydaje się być przesądzona. O nowym szpitalu powiatowym pisaliśmy niejednokrotnie. Było też kilka wersji rozwoju wypadków w tej sprawie. Dzisiaj jest już prawie pewne, że nowy szpital nie powstanie. Właściciel istniejącego szpitala w Środzie Śląskiej najprawdopodobniej nie zainwestuje w budowę nowego obiektu, gdyż ponosi duże nakłady finansowe związane z modernizacją budynku przy ul. Konstytucji 3 Maja. Jak mówi sam starosta – Ekonomicznie nieuzasadnione byłoby budować nowy szpital, gdy tuż obok powstaje szpital wojewódzki. Część mieszkańców z naszego powiatu prawdopodobnie będzie leczyć się gdzie indziej. Mieszkańcy gminy Miękinia będą mieli bliżej do Wrocławia, a z kolei mieszkańcy gminy Udanin pójdą leczyć się w Jaworze. Kiedy przejmowaliśmy działkę od Agencji z myślą wybudowania na niej szpitala, nie wiedzieliśmy, że tak blisko powstanie szpital wojewódzki.
Starosta oprócz samego szpitala ma również problem związany z samą ziemią przeznaczoną pod jego budowę. Teraz musi skupić się na odzyskaniu działki, której Powiat wydzierżawił PCZ-owi – spółce, która miała zbudować szpital powiatowy. Jak się okazało w zeszłym roku, Powiat działkę wydzierżawił, ustalając czynsz, co okazało się być niezgodne z umową nieodpłatnego przekazania ziemi powiatowi przez ANR. Jak zapowiada starosta sprawa ziemi i samego szpitala powinna ostatecznie wyjaśnić się w ciągu kilku tygodni.
Choć sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, mało prawdopodobna jednak staje się budowa nowego szpitala w Komornikach. O nowych faktach w sprawie będziemy informować na bieżąco. Na pocieszenie pozostaje zapowiedź otwarcia w mieście na początku roku nowej apteki ogólnodostępnej, która ma pełnić dyżur przez całą dobę.
MK / sroda.Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA