Chodnik, brama, dojście do mieszkania, a nawet ścieżka na prywatnej działce sklepu mają być uprzątnięte ze śniegu, a przede wszystkim bezpieczne.
Za zaniedbania grożą nie tylko kary np. od straży miejskiej, ale w razie np. złamania nogi przez przechodnia kosztowny proces.
Obowiązek odśnieżania chodnika
Jak pisze "Rzeczpospolita", "ogólna zasada jest taka, że właściciel nieruchomości (dla domu wielorodzinnego wspólnota lub spółdzielnia) odpowiada za bezpieczeństwo przy swojej nieruchomości i na niej".
"Zgodnie z art. 5 ust. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, obowiązkiem właścicieli nieruchomości jest uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych (chodników) położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taką drogę uznaje się wydzieloną część drogi publicznej przeznaczoną do ruchu pieszych położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości" - wyjaśniono. Dodano, że "za samą ulicę (szosę) odpowiada zarządca drogi, a więc gmina, powiat itd. - zależnie jaki ma ona status".
Portal Samorządowy/Echo
REKLAMA
REKLAMA