Fuzja Pogoni i Piasta? Klub z Miękini dementuje

Fuzja Pogoni i Piasta? Klub z Miękini dementuje fot.: Echo Średzkie

Środowisko lokalnej piłki nożnej rozgrzał wczoraj wpis Piasta Lutynia sugerujący, że klub stara się doprowadzić do fuzji z Pogonią Miękinia, która osiągnęła awans do klasy okręgowej. Sprawę skomentował prezes Pogoni, Ryszard Wołowiec.

- Zarząd Piasta Lutynia pragnie poinformować wszystkich kibiców i ludzi zwiazanych ze sportem gminnym, iż podjął działania w zakresie due diligence dotyczących opcji przejęcia praw i obowiązków Stowarzyszenia Sportowego KS Pogoń Miękinia. Aktualne rozmowy i działania mają na celu doprowadzenie do fuzji obu stowarzyszeń i stworzenie jednego podmiotu, którego celem nadrzędnym będzie rozwój sportu i wspólne budowanie pozytywnego wizerunku klubu sportowego - komunikował wczoraj klub z Lutyni.

Doniesienia są pokłosiem rezygnacji z prowadzenia zespołu Pogoni przez trenera Krystiana Januszewskiego, tuż po osiągnięciu historycznego awansu do okręgówki i do dziś niejasnej sytuacji klubu z Miękini. Sprawa ewentualnej fuzji została jednak szybko zdementowana przez prezesa, Ryszarda Wołowca.

- Klub Sportowy Pogoń Miękinia informuje, że drużyna wystartuje w rozgrywkach piłkarskich w sezonie 2022/2023 na poziomie klasy okręgowej. Informuje również, że na prośbę trenera z drużyny Piast Lutynia w dniu wczorajszym w Miękini odbyło się spotkanie z moją osobą i w obecności kierownika klubu. Trener klubu Piast Lutynia po akceptacji swojego zarządu złożył zapytanie dotyczące fuzji dwóch klubów. Niestety propozycja złożona przez zespół Piast Lutynia jest nie do zaakceptowania przez nasz klub. Rozumiemy, że granie na poziomie klasy okręgowej jest spełnieniem marzeń wielu drużyn i nasza tego dokonała w wielkiej walce po świetnym sezonie. Drużynie Piast Lutynia życzymy samych sukcesów w nadchodzącym sezonie i wywalczenia awansu na boisku - informuje w oficjalnym komunikacie prezes.

Cała sytuacja stała się zalążkiem wielu dyskusji oraz powodem do krytyki obu stron. Kilka słów komentarza pod komunikatem Pogoni opublikował również trener Piasta Lutynia, Jan Wan.

- W imieniu Zarządu Stowarzyszenia Piasta Lutynia i własnym dziękuję Prezesowi Ryszardowi Wołowiec za złożone oświadczenie i przekazanie prawdziwych informacji do wiadomości opinii publicznej. Jednocześnie w imieniu Zarządu Piasta Lutynia życzymy drużynie Pogoni Miękinia sukcesów na boiskach klasy okręgowej, bo nic lepiej nie smakuje, jak wywalczenie awansu na boisku i możliwość kontynuowania sukcesu w wyższej klasie rozgrywkowej. Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy sportowe Sąsiadów zza miedzy i nie rzucamy jadu nienawiści, jaki miało to miejsce dzisiaj w kierunku naszego Klubu przez wiele osób. PAMIĘTAJMY, że wszyscy tworzymy jedną wielką piłkarską rodzinę i powinniśmy wspierać się, a nie wyśmiewać i obrażać! Jeśli dzisiajszy komunikat na stronie klubowej Piasta wywołał poruszenie środowiska piłkarskiego i nie tylko, to jest nam niezmiernie miło słyszeć, że są jednak ludzie, którym nie jest obojętny los Pogoni Miękinia i znalazła się grupa odważnych oraz chętnych pomóc temu zasłużonemu klubowi - pisze Jan Wan.

Sytuacja w najbliższym sezonie, zarówno klasy okręgowej, jak i wrocławskiej A klasy zapowiada się zatem interesująco. Przypomnijmy, że po bardzo słabym starcie Piast Lutynia w rundzie wiosennej obrał bardzo dobry sportowo kurs i biorąc pod uwagę wyniki tylko tej połówki sezonu, plasowałby się na podium. Natomiast po nieudanej walce o okręgówkę zespół Sokoła Smolec, bezpośredniego rywala Pogoni, opuścił trener Tomasz Kosztowniak.

echo