Do Środy Śląskiej w piątek 11 marca przyjechały dwa tiry oraz bus, wypełnione darami dla uchodźców z Ukrainy. Transport był inicjatywą burmistrza Thomasa Otto z Saterlandu, która od lat jest partnerskim samorządem Miasta Skarbów.
Artykuły zostały rozładowane do magazynów w Komornikach, Ciechowie i Krynicznie. - Kiedy dotarła do nas informacja, że nasza partnerska Gmina Środa Śląska przyjmuje uchodźców z Ukrainy, zaoferowaliśmy naszą pomoc – wyjaśnia Thomas Otto, burmistrz Saterlandu, partnerskiej Gminy z Niemiec. – Chętni mieszkańcy przynosili nam odzież i inne potrzebne produkty, wpłacali też pieniądze. Przeznaczyliśmy także kwotę z budżetu zarezerwowaną na jesienną imprezę w naszej Gminie, na zakup artykułów potrzebnych uchodźcom. Kilka godzin trwało pakowanie darów, przy którym pomagali też nasi mieszkańcy. Cieszymy się, że spotkaliśmy się z takim zaangażowaniem – przyznaje Thomas Otto.
Dary, które do średzkiej gminy to m.in. ubrania, kołdry, leki, jedzenie z długim terminem przydatności oraz lekarstwa i artykuły sanitarne, takie jak płyny do dezynfekcji i maseczki. – To niesamowite, z jaką pomocą spotkaliśmy się ze strony włodarzy naszej partnerskiej Gminy Saterland. Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazaną pomoc i dobro, które będziemy mogli przekazać dalej, uchodźcom z Ukrainy, którzy przebywają na terenie naszej gminy – mówi Monika Szymanowska, p.o. kierownika Wydziału Promocji i Rozwoju Gminy.
Delegacji z Niemiec przy rozpakowywaniu transportu pomagali m.in. pracownicy spółki OSiR Środa Śląska oraz Dom Kultury i strażacy z OSP Bukówek. - Dary będą wydawane uchodźcom przebywającym na terenie Gminy Środa Śląska przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, w zależności od zgłaszanych potrzeb. Bardzo dziękujemy za tę inicjatywę, jesteśmy ogromnie wdzięczni za tak duże wsparcie od naszych przyjaciół z Gminy Saterland i doceniamy ten gest przyjaźni i solidarności w niesieniu pomocy uchodźcom wojennym z Ukrainy – podsumowuje Joanna Sadowska, dyrektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Środzie Śląskiej.
echo
REKLAMA
REKLAMA