W gminie Malczyce schroniło się 60 uchodźców. Czy znajdą zatrudnienie w Polsce?

Zdjęcie ilustracyjne fot.: obywatele.news

Na terenie gminy Malczyce schroniło się na chwilę obecną 60 uchodźców. Połowa zamieszkała w świetlicach w Wilczkowie, Chełmie i Chomiąży.

Wśród pań jest lekarka, nauczycielka, pracownik naukowy czy pianistka oraz osoby z różnymi zawodami. - Dzieciom, których jest już dużo, organizujemy klasę adaptacyjną w szkole podstawowej. Przez około dwa tygodnie będą uczyć się języka polskiego i uzupełniać zaległości. Potem zostaną rozdzielone do klas zgodnie ze swoim wiekiem. Będą również miały możliwość nauki języka ojczystego. Dorosłym, którzy mogą podjąć pracę, będę pomagał zdobyć zatrudnienie. Równocześnie przygotowujemy kolejne miejsca dla mam z dziećmi, które do nas jadą. Szykujemy świetlicę w Dębicy, a w drugiej kolejności w Mazurowicach - mówi Andrzej Niemiec, wójt gminy Malczyce.

- Co z pieniędzmi? Wiele osób dopytuje: wojewoda zadeklarował przekazać nam 40 zł za każdy dzień na każdą osobę, którą ulokujemy w świetlicy. Za tą kwotę będziemy mogli pokryć koszty energii, wody, ogrzewania, posiłków dla dzieci w szkole itd.. Jeżeli zostanie reszta to po wszystkim, odświeżymy świetlicę i dokupimy jakieś wyposażenie. Gmina nie zarabia na uchodźcach i nie posiada jeszcze tych środków. One po prostu mają kiedyś być. Dotychczasowa pomoc oparta jest głównie na bezinteresownej pomocy mieszkańców Gminy Malczyce - kończy wójt.

echo