Podczas patrolu średzcy policjanci zauważyli pojazd marki Opel, którego kierujący na widok radiowozu gwałtownie skręcił, a następnie poruszał się ze znaczną prędkością.
Funkcjonariusze ruszyli za kierowcą i używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali polecenie do zatrzymania pojazdu. - Kierujący nie reagował i kontynuował ucieczkę. Policjanci w pewnym momencie wyprzedzili „uciekiniera” i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Policjanci od razu wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Ich podejrzenia co do stanu trzeźwości potwierdziło przeprowadzone badanie. Urządzenie wykazało u kierującego blisko 1 promil alkoholu w organizmie - informuje asp. sztab. Marta Stefanowska oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej.
Okazało się, że męćzyzna miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, obowiązujący do grudnia 2021 roku. - Jakby tego było mało, przyznał, że kilka dni wcześniej był zatrzymany przez funkcjonariuszy z sąsiedniej jednostki również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci w związku z popełnionymi przestępstwami zatrzymali kierującego Oplem, natomiast pojazd zabezpieczono pomocą drogową na parkingu strzeżonym. Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych - dodaje rzeczniczka.
Mężczyzna odpowie za to, że nie zatrzymał się do kontroli pomimo wydania przez policjantów takiego polecenia za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Ponadto musi liczyć się z konsekwencjami kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, będąc uprzednio prawomocnie skazanym wyrokiem sądu, co oznacza, że nie zastosował się do orzeczonego wobec niego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
echo/KPP Środa Śląska
REKLAMA
REKLAMA