Tragiczny wypadek na DW345 fot.: OSP Malczyce
24 lutego na drodze wojewódzkiej między Wilczkowem a Kwietnem doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów, w wyniku którego zginęła jedna osoba.
O zdarzeniu pisaliśmy na łamach naszego portalu. Śmierć na miejscu poniósł 49-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Alfa Romeo. Podróżująca z nim 15-latka z obrażeniami została przetransportowana do szpitala Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym.
W momencie przyjazdu na miejsce zdarzenia policjanci zastali 41-latka, gdy ten siedział w uszkodzonym pojeździe VW, ale na miejscu pasażera. - Mężczyzna twierdził, że to nie on kierował, tylko ktoś inny, nie wskazując jednocześnie, kto. Mężczyzna odmawiał podania swoich danych oraz wprowadził w błąd funkcjonariuszy, twierdząc, że nie posiada dokumentu tożsamości, który to dokument mundurowi ujawnili w znalezionym podczas kontroli osobistej portfelu - wyjaśnia oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej asp. sztab. Marta Stefanowska.
Mężczyzna twierdził, że nie spożywał alkoholu i jednocześnie odmówił poddania się badaniu alkomatem. - W związku z podejrzeniem, że to właśnie on jest sprawcą wypadku, została od niego pobrana krew do badań na zawartość alkoholu oraz narkotyków. Policjanci ustalili też, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i był już wcześniej karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Funkcjonariusze zatrzymali 41-latka i doprowadzili do policyjnego aresztu - dodaje rzeczniczka.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. 41-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. - Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Przestępstwo umyślnego naruszenia zasad w ruchu drogowym w postaci spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności - podsumowuje policjantka.
echo/KPP Środa Śląska
REKLAMA
REKLAMA
