Włamywali się i kradli części maszyn, narzędzia oraz elementy metalowe. Wszystko, co tylko nadawało się do sprzedaży w punkcie skupu złomu. W sumie zatrzymano 6 osób.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego średzkiej komendy, na podstawie uzyskanych informacji, ustalili sprawców włamania do hal magazynowych, do jakiego doszło na terenie gminy Środa Śląska. Dwaj mężczyźni w wieku 34 lat jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania. Byli kompletnie zaskoczeni „wizytą” funkcjonariuszy. Tak bardzo, że przyjęli linię obrony pn. „to nie my”. Funkcjonariusze nie dali temu wiary i obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Dalsze czynności operacyjne pozwoliły ustalić kolejne cztery osoby, które wspólnie z zatrzymanymi za nic miały prawo i razem dokonywały przestępstw przeciw mieniu. Łącznie zatrzymano 6 osób, w wieku od 28 do 39 lat, w tym dwóch mieszkańców powiatu lubińskiego.
Mężczyźni włamywali się do hal magazynowych. Nie oszczędzili też świetlicy wiejskiej i przyczepy campingowej. Ich łupem padły m in. akumulatory do kombajnu i ciągników rolniczych, ładowarka do wózka widłowego, elektronarzędzia, metalowe płyty ogrodzeniowe i przewody elektryczne.
Ich proceder trwał od końca ubiegłego roku, a straty jakie spowodowali wyniosły ponad 200 000 złotych. Policjantom udało się odzyskać część skradzionego mienia o wartości około 35 000 złotych.
Sprawcy odpowiedzą za włamania i kradzieże. Wobec 34-latka, który w przeszłości był karany za przestępstwa przeciwko mieniu, sąd na wniosek prokuratury zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP/eska
REKLAMA
REKLAMA