Walentynkowy deser fot.: eska
Pamiętamy, jak stresujący bywa ten dzień... Mamy coś, co pozwoli tegoroczne Walentynki zaliczyć do romantycznych, nietuzinkowych i przez to bardzo udanych.
W sklepach wydzielono półki i lady z walentynkowymi propozycjami. W Internecie też znajdziemy mnóstwo podpowiedzi. My mamy coś lepszego! Deser, którym powiesz jej/jemu, jak bardzo Ci zależy. Jego autorem jest nie kto inny jak półfinalista 8.edycji Maserchefa, Mariusz Komenda. Jak zapewnia: deser jest prosty, bo o taki prosiliśmy, do tego efektowy.
Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki (4 tortowej, 1 ziemniaczanej)
Żółtka ucieram z cukrem, w osobnej misce ubijam białka na sztywną pianę. Do ubitych baiłek, delikatnie mieszajac, dolewam utarte żółtka z cukrem i przesiewam mąkę. Tak powstałą masę przelewam do wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą okrągłej tortownicy ok. 22cm.
Wkładam do nagrzanego piekarnika do temperatury 210 stopni i tak piekę przez pierwsze 10 minut,
później obniżam temperaturę do 180 stopni i piekę jeszcze ok. 20 minut. Po upieczeniu wyciągam biszkopt do ostygnięcia
Sorbet malinowy:
375 g malin, świeżych lub mrożonych
ok. 30 kostek lodu lub półtora szklanki wody
2 łyżki miodu
75 ml Prosecco
Do blendera kielichowego wrzucam 30 kostek lodu, 2 łyżki miodu, 75 ml Prosecco i maliny. Blenduję na dużych obrotach do uzyskania jednolitej masy. Jeżeli nie macie blendera kielichowego można zamiast kostek lodu użyć wody i zblendować całość zwykłym blenderem. Zblendowane składniki przelewam, przez drobne sitko, do plastikowego pojemnika, który wkładam do zamrażarki. Co godzinę wyciągam pojemnik z zamrażarki i mieszam powstający sorbet, czynność powtarzam ok. pięć razy. Po przemieszaniu po raz ostatni pozostawiam w zamrażarce na min. 4 godziny.
Galaretka z Prosecco:
0,5 kg truskawek, najlepiej świeżych
500 ml Prosecco
200 ml wody
3 łyżki miodu
9 listków żelatyny
Wodę zagotowałem z miodem i odstawiłem do ostygnięcia. W osobnej miseczce namoczyłem żelatynę. Truskawki pokroiłem w plasterki ułożyłem na blaszcze do pieczenia np. 25 x 25 cm. Listki żelatyny rozmieszałem w wodzie z miodem, dolałem Prosecco i połączyłem wszystkie składniki, które przelałem na blaszkę, w której ułożone były pokrojone plasterki truskawki (otymalna wysokość galaretki to 1,5 cm). Przełożyłem do lodówki do zastygnięcia.
Podanie:
Kostka białej czekolady
Kostka ciemnej czekolady
3 łyżki soku malinowego
100 ml Prosecco
Słodkie koraliki do dekoracji
Biszkopt przekroiłem na pół. Z Prosecco i soku malinowego zrobiłem roztwór, którym delikatnie skropiłem połówki biszkoptów. W gorącej kąpieli, w osobnych miseczkach, rozpuściłem kostki czekolady. Z namoczonych biszkoptów, ringiem wycinałem okręgi, jeden polewałem białą a drugi czarną czekoladą. Odstawiałem do zastygnięcia czekolad. Następnie, ringiem tej samej wielkosci, wycinałem okręgi z galaretki z truskawkami.
Na talerzu wykładałem na przemian, biszkopt z białą czekoladą, sorbet (będzie miał kremową konsystencję), biszkopt z ciemną czekoladą, galaretka z truskawkami, w tej wersji użyłem do dekoracji miechunki, serduszek z galaretki i sorbetu – wersja 1.
Na talerzu wykładałem na przemian: galaretka, sorbet, biszkopt z białą czekoladą, sorbet, biszkopt z ciemną czekoladą, w tej wersji użyłem słodkich koralików i serduszka z galaretki z truskawkami – wersja 2.
Uwaga, deser podjemy zaraz po przygotowaniu! Zamiast kółek ringiem można wyciąć sereuszka, a jeśli lubicie prostotę - kwadraciki, w rozmiarze jaki zjecie. Nie zapomnijcie, że porcje powinny być dwie, do tego komplementy i sukces murowany.
eska
REKLAMA
REKLAMA
