Oficjalnie przeznaczono na inwestycje niemalże 6,5 mln, niebawem jednak kwota ta mocno wzrośnie.
30 grudnia w gminie Miękinia odbyła się ostatnia sesja rady w 2019 roku, na której radni przyjęli m.in. budżet na 2020 rok oraz projekt wieloletniej prognozy finansowej. Planowane dochody budżetu gminy wynoszą blisko 105 mln zł, przy wydatkach na poziomie 105,5 mln zł.
Na inwestycje przeznaczono niemalże 6,5 mln złotych, przy czym w wykazie nie ma kilku ważnych zadań, na realizację których gmina w grudniu otrzymała dofinansowania. - Zostaną one wpisane do budżetu w trakcie styczniowej sesji rady. Mówimy tu między innymi o budowie obiektu żłobko-przedszkolnego w Miękini, ścieżce rowerowej na odcinku Krępice – Lutynia, Park&Ride przy stacji PKP w Czernej, czy przebudowie drogi gminnej relacji Miękinia-Klęka - komentuje Gabriela Gronek Bednarczyk z urzędu gminy.
Poza wymienionymi wyżej w 2020 roku gmina Miękinia zrealizuje szereg zadań drogowych. Na przebudowę dróg przeznaczono 800 tys. złotych, plus dodatkowo 150 tys. na przygotowanie projektów technicznych pod kolejne inwestycje. Za 500 tys. samorząd przebuduje ulicę Willową w Miękini. 700 tys. pochłonie remont drogi gminnej relacji Pisarzowice-Wilkszyn w zakresie budowy chodnika na tym odcinku. W Gałowie i Głosce powstaną parkingi (700 tys.).
2,1 mln złotych kosztować będzie zagospodarowanie terenów publicznych w centrum Wilkszyna. 124 tysiące przeznaczono na budowę i doposażenie miejsc rekreacyjno-wypoczynkowych (place zabaw, boiska sportowe, siłownie zewnętrzne).
295 tys. to koszt budowy stacji uzdatniania wody "Kadłub" wraz z infrastrukturą towarzyszącą oraz siecią kanalizacji sanitarnej. W dwóch miejscowościach: Wróblowicach i Wilkszynie powstaną Punkty Selektywego Zbierania Odpadów Komunalnych (100 tys.). 100 tys. przeznaczono na dotacje na wymianę systemów ogrzewania. Kwotę pół miliona złotych gmina wyda na rozbudowę oświetlenia ulicznego. Dodatkowo przeznaczy 60 tys. na wykonanie oświetlenia energooszczędnego.
Za przyjęciem budżetu głosowało 15 radnych. Jedna osoba - Monika Szymanowska, radna z Wilkszyna - była przeciwna. - Uważam, że nie jest to budżet proobywatelski. Mieszkańcom mocno zależało na szczepieniach dla dziewczynek przeciw HPV, o które zabiegałam. Mieliśmy dużo petycji, aby coś takiego wprowadzić. Do tego szczepienia dla seniorów, czy dla dzieci. Natomiast pan wójt nie popiera takich działań uważając, że są ważniejsze wydatki. Dlatego byłam przeciwko - komentuje.
W trakcie sesji głos w tej sprawie zabrał wójt Jan Marian Grzegorczyn. - Mamy większe dylematy ze służbą zdrowia aniżeli szczepionki, które musimy rozwiązać w tej kadencji. Brakuje nam aptek, musimy też zastanowić się czy nie będziemy musieli ponownie przejąć Dolmedu, jako organ założycielski. To są ważniejsze sprawy - mówił.
akme
REKLAMA
REKLAMA