POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

"Szpital w Środzie ciągle własnością syndyka". Oświadczenie starostwa

Budynek po szpitalu w Środzie Śląskiej fot.: emka

Bez rozstrzygnięcia pozostało drugie postępowanie przetargowe odnośnie sprzedaży budynku szpitala w Środzie Śląskiej.

Oferty na zakup budynku szpitala można było składać do 13 września u syndyka PCZ S.A. w upa­dło­ści li­kwi­da­cyj­nej z sie­dzi­bą we Wro­cła­wiu - Zim­mer­mann Fi­li­piak Re­struk­tu­ry­za­cja S.A. Cena wywoławcza budynku oraz wyposażenia została obniżona w stosunku do pierwszego przetargu do 80% wartości szacunkowej tj. z niemal 8,5 mln zł netto do 6,8 mln zł. Mimo tego żaden podmiot nie wpłacił wadium i nie złożył swojej oferty. Nie uczyniły tego również władze powiatu średzkiego, które w budżecie powiatu zabezpieczyły środki na wadium umożliwiające przystąpienie do przetargu.

Zależy nam bardzo na zakupie budynku szpitala oczekuje od nas tego nasza społeczność, musimy jednak przy tym zachować zdrowy rozsądek, działać rozważnie i pamiętać, że zakup budynku szpitala to początek procesu przywrócenia działalności medycznej w tym budynku. Po zakupie budynku czeka nas dokończenie remontu, zakup wyposażenia niezbędnego do profilu działalności medycznej, zatrudnienie personelu zwłaszcza medycznego i wreszcie kontraktacja świadczeń z NFZ – mówi wicestarosta Sebastian Burdzy. – Mimo wielkiej presji ze strony społeczeństwa, a w pewien sposób również burmistrza Środy Śląskiej, nie złożyliśmy oferty, gdyż zależy nam na wynegocjowaniu u syndyka jak najlepszej ceny, dzięki której nie tylko kupimy szpital, ale również będzie nas stać na reaktywowanie jego działalności. Proszę pamiętać, że każdy kolejny przetarg to kolejne obniżenie wartości budynku o około 20% – dodaje wicestarosta.

Inną ważną kwestią jest kontraktacja świadczeń medycznych. Z informacji otrzymanych od Dolnośląskiego Oddziału NFZ wynika, że konkursy na kontrakty szpitalne będą ogłoszone dopiero w 2021 roku. Nasz samorząd ma więc dwa lata, aby przygotować się do tego. W tej sytuacji opóźnienie wykupu szpitala o kolejne 2-3 miesiące i wynegocjowanie jeszcze niższej ceny o np. 1-2 mln zł wydaje się rozsądnym krokiem. Przesunięcie wykupu oznacza też więcej czasu na poszukiwania środków zewnętrznych niezbędnych do reaktywacji działalności szpitala, zakończenia jego remontu i zakup wyposażenia.

W trwającej kampanii wyborczej obietnic jest bardzo wiele, ale dopiero po wyborach okaże się czy obiecane programy mające na celu poprawę sytuacji w służbie zdrowia zostaną uruchomione. My właśnie czekamy na ten dobry moment i skorzystanie z tych środków – ocenia starosta powiatu Krzysztof Szałankiewicz – W lokalnych mediach jest wiele informacji przekazywanych przez burmistrza Środy Śląskiej o gotowości przekazania przez Gminę 30% środków na wykup szpitala. Niestety pan burmistrz nie usiadł jeszcze z nami do stołu i nie omówił warunków tej współpracy. Gdybyśmy posłuchali burmistrza i kupili budynek w pierwszym przetargu zapłacilibyśmy za niego ponad 10 mln zł. Biorąc pod uwagę 30% wsparcia gminy to nadal byłaby kwota ponad 7 mln zł! Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Jest bardzo realne, że kupimy budynek za około 4-5 mln zł i tym samym będzie nas stać na reaktywację działalności szpitala. W związku z tym proszę mieszkańców powiatu o jeszcze trochę cierpliwości. Jak wszystko dobrze się ułoży i przystąpimy do trybu negocjacyjnego, to być może jeszcze w tym roku będziemy mieć dla państwa wyczekiwane dobre informacje – dodaje starosta Szałankiewicz.

Powiat Średzki

REKLAMA


REKLAMA