W niedzielę 28 lipca odbyły się wybory do rad powiatowych Dolnośląskiej Izby Rolniczej. Do obsadzenia było 287 mandatów, z czego 9 w powiecie średzkim.
W tym roku, ze względu na nowy sposób przeprowadzania wyborów, głosowania nie przeprowadzało się w okręgach, w których liczba mandatów była większa lub równa liczbie kandydatów. Dzięki tej zasadzie w gminach Kostomłoty i Udanin nie było potrzeby organizowania wyborów. Oba okręgi miały do obsadzenia po dwa stanowiska. Gminę Udanin w nowej kadencji reprezentować będą Krzysztof Plesowicz z Dziwigórza oraz Wojciech Hucał z Lusiny. W gminie Kostomłoty rolnicy mogli wybrać dwóch członków rady powiatowej izby rolniczej, jednak w terminie zgłosił się tylko jeden kandydat. W związku z tym jeden mandat przypadł Andrzejowi Krowickiemu z Piersna.
Więcej emocji było w pozostałych okręgach. W Miękini zarejestrowano trzech kandydatów, spośród których wybrano dwóch przedstawicieli. Największym zaufaniem rolnicy obdarzyli Czesława Kaczmarka z Pisarzowic. Drugi mandat uzyskał Paweł Barczewski z Miłoszyna. Trzeci był Adam Szachnowski z Miękini.
Również w Środzie Śląskiej trzech kandydatów walczyło o dwa miejsca w radzie. Wiadomo już, że mandaty otrzymają Jerzy Fink ze Świętego i Kazimierz Grabowiecki ze Szczepanowa. Najmniejszą ilość głosów w niedzielnym głosowaniu uzyskał natomiast Dariusz Maciejewski z Juszczyna.
Gmina Malczyce to jedyny w powiecie średzkim okręg jednomandatowy. Tutaj obeszło się bez zmian. W radzie ponownie zasiądzie Zbigniew Dudziński z Ruska, który zdobył większą liczbę głosów w stosunku do konkurentki, Jolanty Klimkiewicz z Malczyc.
– Smuci z pewnością bardzo słaba frekwencja podczas wczorajszych wyborów. Pierwsze spotkanie robocze nowej rady planowane jest na przyszły tydzień – komentuje krótko Czesław Kaczmarek.
EMka.news
REKLAMA
REKLAMA