Lokalna Grupa Działania Szlakiem Granitu, podobnie jak innego tego typu organizacje, działa w oparciu o umowę ramową z urzędem marszałkowskim.
Na podstawie umowy przyznany jej zostaje budżet na realizację różnego typu przedsięwzięć. W przypadku LGD Szlakiem Granitu mowa o niebagatelnej kwocie 9,5 mln złotych. Środki te - w ramach lokalnej strategii rozwoju - powinny być przeznaczane w formie dotacji celowych przedsiębiorcom, samorządom oraz organizacjom pozarządowym, a co za tym idzie - winne być realizowane założone w danym okresie wskaźniki. Mówimy tu o liczbie ogłoszonych naborów, czy podpisanych umów o dofinansowanie. Na ich podstawie rozliczana jest praca LGD.
- W związku z tym, że lokalna strategia rozwoju jest realizowana dwuetapowo, czyli do końca 2018 roku i do końca 2021 musimy wykazać spełnienie wskaźników, które założyliśmy sobie, że osiągniemy. Wskaźniki te mieliśmy osiągnąć poprzez wydatkowanie tego budżetu 9,5 mln złotych. Niestety do końca 2018 roku, czyli tego momentu weryfikacji przez urząd marszałkowski - tych wskaźników nie osiągnęliśmy. Z różnych przyczyn - informował w trakcie ostatniej sesji rady gminy Udanin Krystian Ulbin, który funkcję prezesa LGD Szlakiem Granitu pełni od 22 marca tego roku. Zastąpił on tym samym Andrzeja Suktę.
Jak podaje nowy prezes założone cele nie zostały zrealizowane z kilku powodów. - Opieszałość urzędu marszałkowskiego w weryfikacji wniosków, czy samego stowarzyszenia w ogłaszaniu naborów. Także poziom wskaźników, który przyjęła organizacja do realizacji jest sama w sobie bardzo wysoka - komentuje Krystian Ulbin.
Kara, czy jak podkreśla nowy prezes - korekta budżetu - nałożona przez urząd marszałkowski jest dosyć dotkliwa. Środki, którymi dysponuje LGD uszczuplono bowiem o 10 proc., czyli do dyspozycji mieszkańców jest o 950 tysięcy mniej. Nie wiadomo także, czy wraz ze zmniejszeniem kwoty obniżeniu ulegną i tak wysokie wskaźniki.
- Kolejną weryfikację mamy na koniec 2021 roku. Czasu jest mało, jeśli patrzymy na cały proces wdrażania środków unijnych. W tej chwili pracujemy nad dostosowaniem wskaźników do tego, co jesteśmy w stanie spełnić. Chociaż to nie jest tak, że jak zmniejsza się budżet środków, to zmniejszają się wskaźniki. Będzie to podlegać negocjacjom, które już rozpoczęliśmy z urzędem marszałkowskim. Być może poprzesuwamy środki pomiędzy poszczególnymi działaniami. Plan naprawczy zostanie niebawem przedstawiony radzie LGD. Na przełomie maja i czerwca będziemy wiedzieć jakimi środkami dysponujemy i w jakich programach weźmiemy udział. Będziemy państwa na bieżąco informować - dodaje prezes i podkreśla, że stowarzyszenie działa aktualnie dwutorowo. Po pierwsze przygotowuje program naprawczy, po drugie realizuje zadania statutowe. Niebawem zatem zostaną ogłoszone nowe programy.
emka
REKLAMA
REKLAMA