POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Odp. Ratusza na list do Redakcji: Po co te manipulacje? Wypadałoby przeprosić...

Ratusz w Środzie Śląskiej fot.: UM

Z dużym zdziwieniem, jako Burmistrz i kierownik UM, przeczytałem List do Redakcji autorstwa Pana Przemysława, który ukazał się na EMka.news 19 lutego. 

Ze zdziwieniem, bo tyle w nim nierzetelnych i niesprawdzonych informacji, tudzież niewiedzy, czy wręcz manipulacji. W imię czego to wszystko? W trosce o sprawy Gminy? Czy może w imię niepotrzebnej walki politycznej na bazie czyichś niespełnionych ambicji wyborczych? A może w imię tworzenia spiskowych teorii i szukania drugiego dna? Tak czy inaczej, jako Burmistrz i kierownik UM, nie widzę tu dobrych intencji autora Listu.

Na początku kilka faktów. Po pierwsze Pani Honorata i Pani Anna nadal są pracownikami Urzędu Miejskiego. Jak Pan nie wierzy proszę sprawdzić na liście obecności. Poza tym Pani Anna nigdy nie była i nie jest kierownikiem Wydziału Organizacyjnego. Po drugie nie ma w UM takiej komórki jak Wydział Promocji i Kontaktu z Przedsiębiorcami. Skoro był Pan Z-cą Burmistrza wypadałoby znać strukturę Urzędu. Po trzecie jedna ze wskazanych w Pana Liście Pań przeszła z Urzędu do sektora prywatnego i w dodatku sporo przed wyborami, a nie po wyborach. Po czwarte Pani Rzecznik miała opcję i możliwość dalszej pracy w UM, jednak nie przyjęła propozycji umowy na kolejny okres, a wcześniejsza umowa po prostu wygasła.

Po piąte Pani Elżbieta, o czym powszechnie wiadomo, jest obecnie Skarbnikiem Powiatu. Taka jest jej ścieżka kariery. Była Skarbnikiem w Gminie Kostomłoty, potem była Skarbnikiem w Środzie Śląskiej, a teraz jest Skarbnikiem Powiatu. To dowód, że chce się rozwijać, a finanse Powiatu nie są łatwe. Takich czy innych zmian, szczególnie po wyborach jest wiele i zawsze będą. Np. poprzednia Pani Skarbnik Gminy Udanin została Skarbnikiem Długołęki. To naturalne, że każdy ambitny specjalista czy manager szuka po jakimś czasie dalszego rozwoju i nowych perspektyw. Tak było, jest i będzie.

No i chyba najważniejsze. Pani Maria Zachary uzyskała mandat radnej powiatowej i tylko dlatego od 20 XI nie mogła już dalej i nie może pełnić funkcji Z-cy Burmistrza (art. 27.2 ustawy o samorządzie gminnym wyraźnie wskazuje że, funkcji wójta/burmistrza i jego zastępcy nie można łączyć z mandatem radnego). Ale Pani Maria niezmiennie pracuje w UM jako Pełnomocnik Burmistrza ds. melioracji i urządzeń wodnych. Co więcej Pani Maria od 2 stycznia br. objęła stanowisko Pełnomocnika ds. Spółki Średzka Woda i myślę, że to nie koniec jej możliwości... Niezmiennie uważam, że Pani Maria byłaby najlepszym Starostą Powiatu i ona daje w mojej ocenie największą, spośród radnych powiatowych, gwarancję starań o przywrócenie działalności szpitala powiatowego.

Reasumując, rotacja kadr jest naturalnym procesem w każdym zakładzie pracy. Patrząc na obecny rynek pracy częstym powodem zmiany pracy jest wysokość pensji, czy perspektywy awansu, jak też chęć rozwoju w innych dziedzinach czy instytucjach. Samorząd jest z pewnością ciekawym, wręcz nobilitującym miejscem pracy, ale na pewno nie jest w obecnych czasach wysoce popłatnym zajęciem, szczególnie patrząc na wymagane kwalifikacje i rosnącą odpowiedzialność. Jednocześnie ilość stanowisk kierowniczych, na które można by awansować jest w samorządzie ograniczona.

Sam w 2010 roku przeszedłem ze Starostwa Powiatowego do pracy we Wrocławskim Centrum Badań EIT+. Nie tylko oferta pensji wyższej o 50% w EIT+, ale chęć dalszego rozwoju w nowym środowisku wpłynęły na moją ówczesną decyzję o zmianie pracy. Nie żałuję tej decyzji, ale dziś nie dziwię się też tym wszystkim, którzy chcą zmienić pracę. To naturalne. Tak samo naturalny i aktualny jest też wciąż postulat: Więcej kobiet w samorządzie. Wszystko przed nami. Ocena, poszukiwanie i optymalny dobór kadr jest procesem i w naszej Gminie ten proces wciąż trwa.

Niezależnie od mojej opinii co do intencji autora Listu oraz samych kwestii prowadzenia polityki kadrowej, która jest domeną każdego burmistrza, wójta, starosty, czy prezesa, zwracam się do autora Listu aby zaprzestał rozpowszechniania nierzetelnych i niesprawdzonych informacji oraz zawsze przed publikacją nazwisk konkretnych osób zapytał wszystkie te osoby o zgodę na upublicznianie ich nazwisk, nie tylko z powodów prawnych (RODO), ale tak po prostu, z ludzkiej życzliwości.

A tak w ogóle panie Przemysławie wypadałoby przeprosić wymienione w Liście do Redakcji Panie za to, że ich nazwiska, które stanowią dobra osobiste, zostały użyte jako amunicja w powyborczej walce politycznej wymierzonej w moją osobę jako Burmistrza i kierownika UM. Czy stać Pana na to? Wypadałoby. Podobnie jak wypadałoby już pogodzić się z porażką wyborczą 21 X. A jak będzie, to zobaczymy.

Adam Ruciński
Burmistrz Środy Śląskiej
Kierownik UM w Środzie Śl.

Urząd Miejski w Środzie Śląskiej / ogłoszenie płatne

REKLAMA


REKLAMA