W ciągu minionego weekendu średzcy strażacy interweniowali m.in. przy zadymieniu w mieszkaniu, pożaru śmieci w kontenerze i sadzy.
Oprócz kolizji na autostradzie i wypadku na drodze krajowej nr 5 strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej byli dysponowani do kilku innych zdarzeń. 26 stycznia około godz. 17.30 w Konarach w budynku mieszkalnym zapaliła się sadza w kominie. Pożar ugaszono.
25 stycznia około godz. 23 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie, że w mieszkaniu w Środzie Śląskiej na ulicy Legnickiej zamknięty jest mężczyzna i prawdopodobnie jest nieprzytomny. - Zadysponowano jeden zastęp. Przy użyciu sprzętu strażacy wyważyli drzwi od mieszkania. Okazało się, że mężczyzną nie było kontaktu, ponieważ spał - informuje Dariusz Domaradzki rzecznik PSP w Środzie Śląskiej.
Tego samego dnia około godz. 20 na ulicy Wrocławskiej w Środzie Śląskiej paliły się śmieci w kontenerze. Kolejne wezwanie było do Paździorna (gm. Kostomłoty). - Także 25 stycznia koło godz. 13 wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w budynku mieszkalnym w miejscowości Paździorno. Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej - wyjaśnia rzecznik. Mieszkańcy opuścili budynek. Jedna z osób miała zawroty głowy. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. - W dwóch pomieszczeniach przeprowadzono pomiary na obecność tlenku węgla. Po jego wykryciu pomieszczenia przewietrzono, wygaszono także w piecu. Prawdopodobnie czad uwalniał się przez nieszczelny przewód kominowy - dodaje strażak.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA