Bardzo często jednostki ochotniczych straży pożarnych przygotowują kalendarze. Za zebrane pieniądze najczęściej doposażają swoją remizę.
Podobnie jest w Rakoszycach. Miejscowa jednostka OSP również w tym roku wypuściła swój kalendarz. Strażacy roznosili je po miejscowości. - Tak, jak prawie wszystkie jednostki OSP z naszego terenu i my mamy swój kalendarz. Cena kalendarza od lat ta sama... oczywiście "co łaska". Jest jednak pewna różnica. My za wszystkie pieniądze, jakie uda nam się uzbierać, przeznaczamy na zakup czujników czadu. Są to małe urządzenia, które mogą uratować życie! - mówi prezes OSP Rakoszyce Paweł Gruszczyński. - Im więcej uda nam się uzbierać, tym więcej czujników kupimy, a spośród ludzi, którzy kupią od nas kalendarz wylosujemy szcześliwców, którzy wygrają czujnik czadu - dodaje prezes.
W minioną niedzielę strażacy po raz pierwszy roznosili kalendarze. Rozdali około 60 sztuk i zebrali blisko 800 złotych. Ponieważ zainteresowanie wśród mieszkańców było duże, jednostka postanowiła zamówić kolejne 100 sztuk. Prawdopodobnie w najbliższą sobotę druhowie będą ponownie roznosić kalendarze.
anbo
REKLAMA
REKLAMA