Policjanci na miejscu od razu wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. - Z mężczyzną kontakt był utrudniony nie tylko z powodu wypitego alkoholu, czy braku jakichkolwiek dokumentów, ale również dlatego, że mężczyzna był obywatelem Gruzji. Zatrzymany początkowo nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, dlatego też została od niego pobrana krew do badań - wyjaśnia rzeczniczka.
W związku z popełnionym przestępstwem 43-latek trafił do policyjnego aresztu, a jego pojazd funkcjonariusze zabezpieczyli na parkingu strzeżonym. Przeprowadzone ostatecznie badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. - Mężczyzna, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci nałożyli jednocześnie na 43-latka mandat karny w związku z brakiem uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto zabezpieczono 2 tysiące złotych na poczet przyszłych kar - dodaje policjantka.
Przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.