W niedzielę 18 listopada koszykarze Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo, pokonując Intermarche II Zielona Góra 83:58.
Spoglądając na tabelę II ligi przed rozpoczęciem niedzielnego spotkania, można było odnieść wrażenie, że mecz przeciwko zielonogórzanom będzie dla gospodarzy formalnością. I taki obraz można było dostrzec na parkiecie, gdzie lepiej w mecz weszli koszykarze Maximusa, narzucając rywalom swój scenariusz gry. Zaangażowanie i skupienie przyniosły owoce dużego prowadzenia do przerwy. Żółto-czarni schodzili do szatni przy stanie 44:33.
W drugiej części obraz gry nie zmienił się, a gospodarze z minuty na minutę powiększali swoją przewagę. Gospodarze wygrali każdą kwartę i ostatecznie pewnie zwyciężyli 83:58.
Najskuteczniejszym graczem Maximusa był Sławomir Dźwilewski, który zanotował 18 punktów, trzykrotnie trafiając „za trzy”.
– Mecz z Zieloną Górą ułożył się od samego początku po myśli naszej drużyny. Bardzo chcieliśmy wygrać to spotkania i odnieść piąte zwycięstwo. Udało się zrealizować większość założeń trenera i kontrolować przebieg meczu. Wygrana cieszy, tym bardziej że mieliśmy w ostatnim czasie trochę problemów w drużynie z kontuzjami i chorobami, ale na szczęście na boisku nie było tego widać. Bardzo cieszy fakt, że gramy bardzo zespołowo, poprawiliśmy również skuteczność w ostatnich meczach. W najbliższy weekend czeka nas odpoczynek od starcia ligowego, natomiast już 1 grudnia bardzo ważny mecz z KS Kosz Pleszew. Skupiamy się już na tym spotkaniu i idziemy do przodu – komentuje prezes i zawodnik Maximusa Tomasz Giniewski.
Po niedzielnym meczu Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli.
Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie - Intermarche II Zielona Góra 83:58 (23:20, 21:13, 17:7, 22:18)
Maximus: Dźwilewski (18), Lipiński (13), Kaczmarek (12), Bartnicki (11), Suprun (8), Ostrowski (7), Bortliczek (6), Barszcz (4), Beluch (2), Jochacy (2), Giniewski (0).
pharom
REKLAMA
REKLAMA