W sobotę po godz. 20 przed ekranami telewizorów na pewno nie zabrakło wielu mieszkańców powiatu średzkiego, którzy kibicowali Gosi Pauce.
Za nami pierwszy odcinek na żywo programu The Voice of Poland, w którym udział bierze średzianka. Przypomnijmy, że Gosia wybrała na swoją trenerkę Patrycję Markowską. Pod jej opieką wygrała w bitwach i nokaucie. Wczoraj Gosia razem z 15 innymi uczestnikami rywalizowała o przejście do kolejnego odcinka.
Średzianka zaśpiewała „Son of a Preacher Man” Dusty Springfield. Jej występ skomentował m.in. Michał Szpak. - To było super! Tak słoneczne i tak wspaniałe. Każda twoja nuta była wytańczona. Bardzo mi się to podobało. Było sensualne, słonecznie. Bardzo, bardzo mi się podobało. Mam nadzieję, że twoje gardło nie jest zaorane - mówił Szpak. Tuż po występie rozmawiała także z Barbarą Kurdej-Szatan. - Konsekwentnie pokazujesz nam się w takim rockandrollowym, soulowym klimacie. Myślisz, że jest w naszym kraju zapotrzebowanie na taką muzykę? - pytała. - Myślę, że jest ogromne, tym bardziej że płynie mi to w żyłach obok łemkowskiej krwi - przyznała Gosia.
Dzięki głosowaniu widzów do półfinału przeszedł Marcin Sójka. Patrycja Markowska wybrała natomiast Gosię Paukę. - Wiem, że to brzmi jak pusty frazes, ale każde z was było dzisiaj wielkie. Macie piękne barwy, pięknie czujecie muzykę. Rządzicie na scenie. To jest straszny wybór. Muszę kierować się serduchem i wybieram dzisiaj Gosię - powiedziała Patrycja.
Gosi gratulujemy i zachęcamy do oddania na nią głosów już w kolejnym odcinku.
anbo
REKLAMA
REKLAMA