Średzianin zwyciężył w Strzegomiu. Siatkarze wrócili z trzema punktami

Siatkarze wrócili z trzema punktami. fot.: LZS Fiuka Średzianin

W minioną sobotę zawodnicy LZS Fiuka Średzianin ze Środy Śląskiej zagrali wyjazdowy mecz z drużyną AKS Strzegom.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1. Wygrana cieszy tym bardziej że drużyna ze Środy przyjechała do Strzegomia w nieco zmienionym zestawieniu, spowodowanym problemami kadrowymi. - Pierwszy set to szarpana gra z obu stron. Cieszyć mogła na pewno duża ilość podbitych piłek w obronie, a denerwować mógł brak wykorzystania ich na siatce. Ta właśnie niemoc pozwoliła przeciwnikowi wygrać pierwszą partię 25:23. Kolejna odsłona to zupełnie inny obraz naszej drużyny. Konsekwentna gra na zagrywce praktycznie rozmontowała grę rywali i nasza drużyna mogła się cieszyć ze zwycięstwa 25:15 - opowiadają średzcy zawodnicy.

Trzecia partia to kontynuacja pewnej gry zawodników z Miasta Skarbów. - Emocji dostarczyła końcówka seta, gdzie siatkarze ze Strzegomia przegrywając 20:24 doprowadzili do stanu 23:24. Szczęśliwie dla Średzianina pewny atak środkowego Pawła Stachowiaka, zakończył partię. Czwarta i jak się okazało ostatnia partia, mogła podobać się kibicom zgromadzonym na hali w Strzegomiu. Duża ilość obron i piłek podbitych w asekuracji dały skrzydłowym LZS okazje do gry na kontrze, które w sporej mierze wykorzystali. Set zakończył się wynikiem 25:20 - dodają nasi siatkarze.

Na wyróżnienie na pewno zasługuje gra w defensywie libero Mariusza Orczyka, który pokazał się z bardzo dobrej strony, broniąc ataki przeciwników. Warto też pochwalić Jarka Przedwolskiego, który był praktycznie nie do zatrzymania, kończąc piłki na lewym skrzydle.

LZS Fiuka Średzianin Środa Ślaska wystąpił w składzie: Janoś, Przedwolski, Bartula, Orczyk(L), Stachowiak, Owczarzak, Polański, Herbut(L), Borkowski, Rzeszuto i Szymula. Trener: Mariusz Zbróg.

anbo