Na wrocławskich Stabłowicach paliło się około 30 hektarów suchej trawy. Na miejscu działało 14 zastępów straży pożarnej oraz samolot gaśniczy.
Do zdarzenia doszło wczoraj tj. 20 sierpnia w godzinach popołudniowych. Pożar gasiło 14 zastępów straży pożarnej, zarówno ochotnicy, jak i zawodowcy. W akcji brał udział samolot gaśniczy Lasów Państwowych, który wykonał trzy zrzuty wody. - Akcja trwała dość długo. Spaliło się około 30 hektarów suchej trawy i pozostałości roślinnych. Ogień przedostał się również do lasu Mokrzyńskiego. Pożar został ugaszony w wyniku działań, na szczęście nikt nie został ranny. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zapruszenie ognia - informuje mł. bryg. Mariusz Urbaniak oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA