Jaguary wygrywają i meldują się w półfinale [foto]

Jaguars Kąty Wrocławskie - Cougars Szczecin 23:0 fot.: Paweł Harom - em24.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W sobotę 11 sierpnia Jaguars Kąty Wrocławskie pokonały na własnym boisku Cougars Szczecin 23:0. Czwarte zwycięstwo dało zespołowi awans do półfinału Ligi Rozwojowej.

Mecz w Kątach Wrocławskich był najważniejszym spotkaniem minionej kolejki Ligi Futbolu Amerykańskiego Dziewiątek. Starcie dwóch najlepszych drużyn grupy A poprzedził piknik, podczas którego dobyło się spotkanie fanów motoryzacji, dzieci mogły skorzystać z darmowych dmuchańców oraz przejechać się na kucyku. Obecność food trucka sprawiła natomiast, że nikt ze stadionu nie mógł wyjść głodny. Swoją obecnością spotkanie uświetnił komentator futbolowy Dawid Biały, który podczas meczu tłumaczył mniej wtajemniczonym w zasady futbolu amerykańskiego wszystko, co działo się na boisku.

Początek spotkania nie zwiastował tak łatwego zwycięstwa gospodarzy. W pierwszej kwarcie nieco szwankowała gra ofensywna Jaguars, a w defensywie ciężko było skutecznie powstrzymywać ataki biegowe rywali. Wynik spotkania celnym field goal'em otworzył Mariusz Chwastyk i po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 3:0. Z czasem zagrania szczecinian stawały się coraz bardziej schematyczne, a akcje ofensywne ograniczały się do biegów przez środek lub szeroko do linii. Coraz pewniejsze tackle defensywy Jaguars wytrąciły z równowagi rozgrywającego gości, który już przy pierwszej próbie podania zaliczył przechwyt. Moment, w którym Jaguary odzyskały piłkę, zdecydowanie dodał skrzydeł ofensywie, która podwyższyła wynik na 10:0.

Przy takim wyniku drużyny udały się na przerwę, podczas której kibice mieli okazje wziąć udział w ciekawych konkursach. Po wznowieniu gry ponownie lepiej prezentowali się gospodarze. Za sprawą akcji biegowej Aleksandra Dądy wynik zmienił się na 16:0. Niemoc w ofensywie gości trwała nadal, a kolejna próba podania zakończyła się interception (przechwytem). Czas uciekał, a Kuguary ze Szczecina traciły nadzieje na odrobienie strat. Ostatecznie Jaguars stać było jeszcze na jedno przyłożenie i czwarte zwycięstwo w sezonie stało się faktem.

Warto podkreślić, że w trzech z czterech rozegranych spotkań futboliści z Kątów Wrocławskich zachowali czyste konto i pewnie wygrali grupę A. Teraz zawodnicy i trenerzy czekają na rozstrzygnięcia w grupie B, w której o awans do półfinału rywalizują jeszcze Białę Lwy Gdańsk i Seahawks Gdynia B. W którąś z tych ekip Jaguary spotkają się w dalszej fazie sezonu. Kącki klub ma duże szanse na to, by mecz rozegrać przed własną publicznością, gdyż decyduje o tym lepszy bilans punktowy, a ten Jags mają bardzo dobry.

pharom