16 lipca na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Kostomłoty doszło do pożaru w autokarze, który wiózł dzieci na kolonię.
Do zdarzenia zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej. Z pojazdu ewakuowano dzieci. Ze względu na upał przeprowadzono je 100 metrów od miejsca zdarzenia w zacienione miejsce. - Ustalono, że doszło do uszkodzenia tylnej osi pojazdu na skutek zablokowania klocków hamulcowych. Kierowca próbował ugasić ogień - wyjaśnia Dariusz Domaradzki rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
Pożar ugasili strażacy. Autokar zastępczy zabrał dzieci z miejsca zdarzenia. Zniszczeniu uległy klocki hamulcowe, a straty oszacowano na tysiąc złotych.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA