Za kilka miesięcy zakończy się budowa centrum serwisowania i naprawy silników lotniczych firmy Xeos, umiejscowionego przy drodze krajowej 94.
Budowa zakładu zostanie ukończona w grudniu tego roku. - Po oddaniu kompleksu budynków produkcyjnych, biurowych i socjalnych do użytkowania, zakład przejdzie fazę kompleksowych testów, a rozpoczęcie funkcjonowania centrum przewidziane jest na kwiecień 2019 roku - informuje Marta Pacuła, rzeczniczka prasowa firmy XEOS.
Generalnym wykonawcą inwestycji jest firma Budimex. Jak informują jej przedstawiciele, na budowie pracuje średnio około 400 osób. - Na potrzeby projektu wbudowane zostanie około 15 tysięcy metrów sześciennych betonu, ponad 700 ton stali zbrojeniowej i ponad 1,5 tysiąca ton konstrukcji stalowej - dodaje Marta Pacuła. W trakcie zwiedzania placu budowy przekazano także informację, że zasób kabli, który do końca budowy zostanie wykorzystany, odpowiadałaby długości trasy na księżyc i z powrotem.
- Z dużym rygorem podchodzimy także do kwestii środowiskowych. Pod posadzką stosowana jest membrana HDPE, która zabezpiecza grunt przed potencjalnymi zanieczyszczeniami. W najbardziej newralgicznych miejscach zastosowaliśmy podwójną, a nawet potrójną jej warstwę. W budynku zostaną także zastosowane panele akustyczne chroniące przed hałasem - dodaje przedstawicielka firmy Xeos.
Pierwszy silnik w centrum pojawi się na początku kwietnia. Rocznie, docelowo, do serwisu i naprawy trafiać ma 250 silników. Pełen przegląd pojedynczej sztuki trwa średnio około 80 dni i angażuje pracę nawet kilkuset osób.
em
REKLAMA
REKLAMA
