W niedzielę 15 kwietnia piłkarze ręczni GOKiS Kąty Wrocławskie z przytupem zapewnili sobie utrzymanie w II lidze na dwie kolejki przed końcem rozgrywek.
Już ubiegłotygodniowe zwycięstwo w Kościanie sprawiło, że GOKiS mógł spokojniej patrzeć na ligową tabelę. Niedzielny mecz z Orlikiem Brzeg dał jednak pewność, że nic złego w tym sezonie już się nie stanie i beniaminek II ligi pozostanie w grze w kolejnym sezonie.
Początek spotkania dość wyrównany. Bramki rzucane punkt za punkt sprawiały, że żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie pewnej przewagi. Dobra i skuteczna gra gości trwała 20. minuty. Po kilku chwilach bez bramek do słowa doszli gospodarze, którzy za sprawą Bartosza Serafina i Michała Jeruszki wpakowali Orlikowi 7 bramek do przerwy i zbudowali sobie bezpieczną przewagę.
Druga część spotkania byłą już tylko formalnością, w której GOKiS potwierdził swoją wyższość nad zespołem z Brzegu, który z ośmioma punktami na koncie powoli żegna się z II ligą. Finalnie gospodarze odnoszą najwyższe zwycięstwo w tym sezonie, aplikując rywalom 39 bramek.
– Uważam takie mecze za najtrudniejsze. Motywacja z przeciwnikiem teoretycznie słabszym jest trudna. Zespół z Brzegu pokazał, że potrafi grać w piłkę ręczną, a my musieliśmy przetrwać te pierwsze 15-20 minut. Później weszliśmy na taki tryb, na jaki chcieliśmy, czyli odskoczyliśmy na kilka bramek i kontrowaliśmy przebieg meczu – komentuje wygrany 39:26 mecz trener Alicja Łukasik.
Najlepszym strzelcem GOKiSu w tym spotkaniu był obrotowy Bartosz Serafin z 9 bramkami na koncie. – Bartek od samego początku był bardzo mocnym punktem naszej drużyny przede wszystkim w obronie. Od kilku meczów dostawał więcej minut również w ataku, koledzy mu zaufali i zaczął dostawać coraz więcej piłek. Jego postawę można bardzo pochwalić, bo z meczu na mecz się rozwija, pokazuje nam, że stać go na coraz więcej. Już teraz jest mocnym punktem naszej drużyny i mam nadzieję, że będzie jeszcze mocniejszy – dodaje Łukasik.
UKS GOKiS Kąty Wrocławskie – SKS Orlik Brzeg 39:26 (20:11)
GOKiS: Serafin (9), Kazimierczak (6), T. Łuczak (6), Jeruszka (6), M. Łuczak (4), Ostrówka (3), Jaworski (2), Malawski (2), Niżyński (2), Grzesiak, J. Jarząbek, Wilk.
W trzeciej lidze porażkę z WKS Śląsk Wrocław zanotowali zawodnicy rezerw GOKiSu. – Mecz bez historii. Siły nierówne z tego tytułu, że nasi juniorzy nie są jeszcze na tyle ograni. Śląsk zagrał mocnym składem, jeśli chodzi o juniorów. My nie mieliśmy w tym meczu nic do powiedzenia. Niemoc w ataku wzięła górę, po której wrocławianie skutecznie kontrowali. Później gra punkt za punkt to było za mało, by nawiązać walkę – mówi trener Alicja Łukasik.
WKS Śląsk Wrocław – UKS GOKiS II Kąty Wrocławskie 27:15 (15:8)
GOKiS II: Andrzejewski (4), Tomków (3), Korpacki (2), Musiał (2), Falęta (1), Mnitowski (1), Protaś (1), Zubko (1), Kalinowski, Kroma, Philippe, Działoszek, Szatkiewicz
pharom
REKLAMA
REKLAMA