11 marca po godzinie 18 doszło do zderzenia dwóch aut osobowych na drodze 94 w pobliżu miejscowości Juszczyn.
Do wypadku doszło za skrzyżowaniem drogi krajowej z drogą prowadzącą do Juszczyna. Zderzyły się tam dwa auta osobowe marki BMW. - W tej chwili jedyne co mogę powiedzieć, to że mamy potwierdzone trzy ofiary śmiertelne - informuje Marta Stefanowska ze średzkiej policji. Na miejscu działania prowadzą między innymi policja i straż pożarna. Sprowadzono także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Droga jest w tej chwili zablokowana. Ruch kierowany jest przed Kadłub.
Aktualizacja godz. 21.
Na miejscu działały zastępy straży pożarnej z JRG Środa Śląska, OSP Miękinia, Lutynia oraz Bukówek, zespoły ratownictwa medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policja. - Do szpitala we Wrocławiu w ciężkim stanie przetransportowano mężczyznę. Na tę chwilę nie jesteśmy w stanie ustalić tożsamości osób uczestniczących w wypadku. Na miejscu jest prokurator i biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych - informuje Marta Stefanowska. - Prawdopodobnie doszło do zderzenia czołowego. Droga jest zablokowana - dodaje rzeczniczka. Pojazdami podróżowali kierowcy oraz po jednym pasażerze w każdym aucie.
Aktualizacja godz. 8.40 - 12.03.2018
Funkcjonariuszom policji udało się ustalić tożsamość większości osób, które uczestniczyły w zdarzeniu oraz prawdopodobną przyczynę wypadku. - Kierujący pojazdem jadąc od Wrocławia w kierunku Środy Śląskiej, wykonał nieprawidłowy manewr wyprzedzania i uderzył w jadące w kierunku Wrocławia auto - informuje oficer prasowa KPP w Środzie Śląskiej Marta Stefanowska. Doszło do zderzenia czołowego. - Pojazdem, który jechał od strony Wrocławia i był sprawcą zdarzenia podróżowało dwóch obywateli Ukrainy. Jeden z nich miał 33 lata, a tożsamości drugiego mężczyzny nie udało się jeszcze ustalić. Obaj zginęli - dodaje rzeczniczka.
Drugim autem podróżowała kobieta w wieku 29-lat, która poniosła śmierć na miejscu oraz 32-letni mężczyzna, który walczy o życie w szpitalu. - 32-latek znajduje się w szpitalu we Wrocławiu. Została pobrana od niego krew w celu sprawdzenia obecności alkoholu lub narkotyków we krwi. Ciała dwóch mężczyzn i kobiety zostały skierowane na sekcję zwłok - podsumowuje Stefanowska.
em
REKLAMA
REKLAMA