Miniony tydzień przyniósł kolejne rozstrzygnięcia meczów kontrolnych. Oto jak prezentują się wyniki poszczególnych spotkań.
Mechanik Brzezina - Polonia Trzebnica 3:2
Mechanik Brzezina - Parasol Wrocław (LDJ) 2:1
Zespół z Brzeziny grał w ubiegłym tygodniu systemem środa-sobota. W środku tygodnia podopieczni trenera Jacka Kucharskiego grali w Trzebnicy z miejscową Polonią. Mechanik rozegrał dobre spotkanie i wygrał 3:2 po bramkach Szczytowicza, Markowskiego i Pirgi. W sobotę brzezinianie zmierzyli się z juniorami Parasola Wrocław, na co dzień występujących w Lidze Dolnośląskiej Juniorów. W tym meczu Mechanik zagrał innym składem i siłą rzeczy trener słabiej ocenia ten występ. Zespół z klasy okręgowej wygrał 2:1 po dwóch bramkach Dżonia. - Jedyne plusy to powrót po długiej kontuzji Przemka Dżonia i cały mecz Bartka Matyi, który nadrabia zaległości treningowe – mówi trener Jacek Kucharski.
W najbliższą sobotę Mechanika czeka starcie w półfinale Wrocławskiego Pucharu Polski z Sokołem Marcinkowice. Spotkanie odbędzie się o godzinie 10 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Środzie Śląskiej. - Faworytem na pewno nie jesteśmy – dodaje Kucharski.
Odra Malczyce – Błękitni Chwalimierz 4:3
A-klasowa Odra Malczyce grała z wiceliderem IX grupy B-klasy Błękitnymi Chwalimierz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Odry 4:3 po hattricku Pawła Strożka i bramce Krzysztofa Naskręta. Dla Chwalimierza strzelali Mirosław Pasik (2) i Maciej Kircuń. Zdjęcia z tego spotkania dostępne w galerii.
Czarni Białków - Dolpasz Skokowa 4:7
Zespół z Białkowa grał z niedawnym spadkowiczem z klasy okręgowej, Dolpaszem Skokowa. Mecz zakończył się wynikiem 4:7 na korzyść Dolpaszu. Bramki dla Białkowa zdobyli Łodyga (2), Gonera i Szafrański. - Mecz mimo wyniku był dość wyrównany. Próbowaliśmy też innego ustawienia przez wąską kadrę w ten weekend. Odliczając moje bramkarskie błędy, wynik mógł być remisowy – tłumaczy prezes Grzegorz Herbuś, który przez 55 minut grał w roli golkipera zespołu z Białkowa.
Pogoń Miękinia – Prochowiczanka Prochowice 1:7
Podopieczni Zbigniewa Antosiewicza zagrali z niekwestionowanym liderem legnickiej okręgówki Prochowiczanką Prochowice. Przeciwnicy Pogoni już na półmetku rozgrywek wskazywani są jako najpoważniejszy pretendent do awansu do IV ligi. Spotkanie zgodnie z rokowaniami zakończyło się wysokim zwycięstwem Prochowiczanki 7:1. Zdjęcia z tego spotkania dostępne w galerii.
Orzeł Bukówek – Burza Dombud Chwalibożyce 1:2
Podopieczni Mirosława Drączkowskiego ulegli B-klasowej Burzy Chwalibożyce 1:2. Zespół z Bukówka borykał się z osłabieniami kadrowymi. Bramkę dla Orła strzelił testowany Stanisław Węgrzyn, który jesienią grał w zespole z bezpośredniego rywala, Błękitnych Chwalimierz.
Zieloni Rakoszyce – Pogoń Jastrzębce 9:1
Również wysokim wynikiem zakończył się mecz Rakoszyc z Jastrzębcami. Zespół Zielonych, który poważnie myśli o awansie do A-klasy rozgromił zawodzącą w rundzie jesiennej Pogoń aż 9:1. Pięć goli zdobył Dawid Sujecki, dwa Radosław Juchno, a po jednym trafieniu dla Zielonych dołożyli Marcin Błaszczyszyn i Marcin Plich.
Pagel Komorniki – Piast Lutynia 4:5
W spotkaniu dwóch B-klasowych zespołów padło łącznie 9 bramek. O jedno trafienie lepsi okazali się piłkarze Piasta, którzy wygrali to spotkanie 5:4. - Ogólnie podsumowując, graliśmy dzisiaj dość poprawnie, ale brakowało zdecydowania z przodu. Jest jeszcze trochę do poprawienia, ale cała drużyna pokazała się zdecydowanie lepiej niż w meczu z Ciechowem. Na indywidualne wyróżnienie zasługuje nasz Grzesiu Jarzemski, który wykazał się skutecznością i zdobył dzisiaj 3 bramki. To jego drugi występ w naszych barwach, a na koncie 4 bramki – mówi Rafael Gadzała, prezes i trener drużyny z Komornik.
Gama Ujazd Górny – Rataj Paszowice 16:4
Zespół z Ujazdu Górnego zagrał w Świebodzicach na boisku ze sztuczną murawą. Przeciwnikiem podopiecznych Marcina Filończyka była ostatnia drużyna piątej grupy legnickiej B-klasy Rataj Paszowice. Mecz zakończył się pogromem w wykonaniu zespołu z gminy Udanin. - Ze względu na małe braki kadrowe, nasz zespół musiał rozpocząć mecz w trochę eksperymentalnym składzie. Początek meczu był wyrównany, a nawet można powiedzieć, że "gospodarze" przycisnęli nas i szybko objęli prowadzenie. Nowe ustawienie pokazało, że musimy liczyć się z różnymi wariantami przygotowanymi przez naszego trenera pod skład danego dnia meczowego. Z każdą minutą nasza gra wyglądała lepiej, przejmowaliśmy prowadzenie spotkania i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:5 dla GAMY. W drugiej odsłonie to już prawdziwy popis naszych zawodników, którzy z minuty na minute zwiększali swoją przewagę nad przeciwnikami. Bramki wpadały co kilka minut, z różnych stron boiska i stałych fragmentów gry – informuje klub z Ujazdu Górnego. - Cieszy postęp naszej drużyny, która z treningu na trening, ze sparingu na sparing staję się coraz lepsza! - dodają zawodnicy.
Tęcza Kwietno – LKS Marcinowice 2:1
Swoje spotkanie wygrała również Tęcza Kwietno, która po bramkach Czajkowskiego i zawodnika testowanego ograła LKS Marcinowice 2:1. - Pierwsza połowa to piłkarskie szachy, każda z drużyn chciała zobaczyć, co potrafi rywal. Druga połowa to już otwarte spotkanie i szaleńcze tempo, jestem zadowolony z postawy drużyny, która gra coraz lepiej – informuje trener Tęczy.
Mechanik Brzezina - Polonia Trzebnica 3:2
Mechanik Brzezina - Parasol Wrocław (LDJ) 2:1
Odra Malczyce – Błękitni Chwalimierz 4:3
Czarni Białków - Dolpasz Skokowa 4:7
Pogoń Miękinia – Prochowiczanka Prochowice 1:7
Zjednoczeni Szczepanów – KP Brzeg Dolny 1:2
Zieloni Rakoszyce – Pogoń Jastrzębce 9:1
Orzeł Bukówek – Burza Dombud Chwalibożyce 1:2
Zryw Chełm – Rodło Granowice 2:9
LZS Odra Słup – Muchobór Wrocław 2:2
Gama Ujazd Górny – Rataj Paszowice 16:4
Pagel Komorniki – Piast Lutynia 4:5
Tęcza Kwietno – LKS Marcinowice 2:1
Odra Rzeczyca – Korona Kawice
Błękitni Jerzmanowo – Tęcza Pisarzowice 11:0
pharom
REKLAMA
REKLAMA