W sobotę zawodnicy z LZS Fiuka Średzianin zagrali z drużyną AKS Strzegom. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki, zabrakło trochę szczęścia.
Siatkarze rozegrali kolejny mecz drugiej rundy ESA III Dolnośląskiej ligi piłki siatkowej mężczyzn. Tym razem na własnym parkiecie podjęli drużynę AKS Strzegom Volleyball. - Mecz zaczął się zgodnie z planem od prowadzenia naszej drużyny. Stopniowo powiększaliśmy swoją przewagę, unikając błędów własnych. Nasi zawodnicy zagrali z rozmysłem i spokojnie zakończyli tego seta 25-19 - opowiadają średzcy siatkarze.
Zachęceni poprzednim setem średzianie rozpoczęli kolejny z dużą pewnością siebie, niestety boisko szybko to zweryfikowało. Po serii dobrych zagrywek wynik na tablicy pokazywał 0-5. - Trener zdecydował się przeprowadzić kilka zmian, które miały rozpędzić naszą drużynę, jednak grając punkt za punkt, przeciwnik utrzymał prowadzenie i ostatecznie zwyciężył 19-25 - dodają sportowcy. Na kolejną potyczkę zawodnicy obu ekip wyszli mocno zmotywowani i zdeterminowani, by wygrać. Walka toczyła się o każdy punkt, zawodnicy zaprezentowali bardzo dobrą siatkówkę i rozgrzali znajdującą się na hali publiczność. Wszystko trwało do stanu 23-23, kiedy to na zagrywce pojawił się atakujący ze Strzegomia, który posyłając dwa mocne asy, rozstrzygnął wynik partii.
W czwartym secie nasi popełniali dużo błędów własnych, zwłaszcza przy zagrywce. Mimo zaciętej postawy nie zdołali odwrócić losów spotkania i ostatecznie przegrali 1-3. - Jesteśmy mocno rozczarowani wynikiem dzisiejszego spotkania, drużyna ze Strzegomia była dzisiaj w naszym zasięgu. Powinniśmy to wykorzystać i spokojnie kontrolować spotkanie. Niestety nasza dyspozycja falowała i to zdecydowało o niekorzystnym wyniku meczu. Chciałbym podziękować chłopakom za walkę, zawsze zostawiają serce na boisku, warto wspomnieć, że jeden z naszych zawodników rozegrał cały mecz ze złamanym palcem, jednak w ferworze walki, kompletnie o tym nie myślał. Pokazaliśmy, że mimo słabego miejsca w tabeli potrafimy zaprezentować naprawdę świetne widowisko na parkiecie - podsumowuje mecz prezes LZS Fiuka Średzianin Adam Kubiak. - Chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim kibicom zgromadzonym na hali, kolejny raz pokazaliście wspaniałe wsparcie dla naszej drużyny - dodaje prezes.
Kolejny mecz ligowy nasi siatkarze rozegrają w Ząbkowicach Śląskich z miejscowym zespołem ZTS.
W sobotnim meczu zagrali: Gasiewicz, Przedwolski, Szymula, Szott, Kindel, Stachowiak, Orczyk, Bartula, Dziedzina, Bogusławski i Rzeszuto.
anbo
REKLAMA
REKLAMA
