W sobotę 24 lutego szczypiorniści z Kątów Wrocławskich ulegli w meczu wyjazdowym MKS-owi Żagiew Dzierżoniów 32:26.
GOKiS-u na mecz z wyjazdowy wyjechał bez kilku zawodników z podstawowego zespołu. Zabrakło m.in. Michała Jeruszki, Macieja Krekory, Pawła Płatka, Jakuba Ryby czy czekającego na operację Tomasza Jarząbka. W ich miejsce do składu II-ligowca wskoczyli zawodnicy z drugiej drużyny.
Spotkanie było wyrównane tylko w pierwszych 10 minutach gry. W tym okresie zawodnicy GOKiS-u na chwilę wyszli na prowadzenie, jednak z czasem to gospodarze zaczęli budować swoją przewagę. W pierwszej połowie zawodnicy duetu trenerskiego Dyrkacz-Łukasik potrafili doskoczyć tylko na trzy punkty, a na przerwę schodzili przy wyniku 17:14. Po przerwie UKS złapał kontakt, licząc na walkę o korzystny wynik. Ostatni kwadrans obnażył jednak niedomagania kąckiej drużyny, która z biegiem minut wyraźnie osłabła. Finalnie spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 32:26.
- W tym meczu niestety nie zafunkcjonowało nic. W dalszym ciągu mamy problemy kadrowe, które oczywiście nie są dla nas wytłumaczeniem. Do Dzierżoniowa pojechaliśmy w mocno okrojonym składzie, a gospodarze pokazali, że w drugiej rundzie są dużo lepszą drużyną. Na początku rozgrywek na tym etapie sezonu mieliśmy jeden punkt, po remisie właśnie z Dzierżoniowem. W tej chwili mamy tych punktów trzy, a każdy kolejny mecz jest dla nas ważny – komentuje trener Alicja Łukasik.
Swoje szanse w pierwszym zespole dostali dwaj 17-latkowie Konrad Andrzejewski i Krzysztof Zubko. Jako gracze zbierający pierwsze doświadczenia pokazali się z dobrej strony kończąc spotkanie z bramkami na koncie. - W pierwszym zespole małymi krokami wprowadzamy naszych młodych graczy. Widać po nich zaangażowanie na treningach i meczach drugiej drużyny. Jest to nasza strategia, żeby rozsądnie dawać im szansę na grę i oswajanie się z II ligą. Oczywiście w obecnej chwili, kiedy borykamy się z problemami kadrowymi, Ci młodzi zawodnicy grają więcej – tłumaczy Alicja Łukasik.
W najbliższą sobotę kolejny ważny wyjazd. UKS zmierzy się w Nowej Soli z miejscową Astrą, przedostatnią drużyną tabeli. By spokojnie patrzeć w przyszłość należałoby ten mecz wygrać. - W kolejnym spotkaniu jedziemy do Nowej Soli, która ma w swoich szeregach wielu wartościowych graczy. Dla nas jest to bardzo ważne spotkanie. Nie chcemy nic obiecywać, ale zapewniam, że będziemy walczyć, by komplet punktów wrócił do Kątów Wrocławskich – kończy pani trener.
MKS Żagiew Dzierżoniów – UKS GOKiS Kąty Wrocławskie 32:26 (17:14)
GOKiS: A. Kazimierczak (8), T. Łuczak (6), G. Malawski (4), M. Wilk (1), K. Andrzejewski (1), M. Łuczak (1), K. Zubko (1), B. Serafin (1), D. Patrzałek (1), F. Ścigała (1), S. Ostrówka (1), R. Grzesiak, J. Jarząbek, D. Niżyński
pharom
REKLAMA
REKLAMA