Maximus znowu zwycięski. Otmuchów zdobyty

MKS Otmuchów - Polkąty Maximus 54:72 fot.: fb.com/Polkaty.Maximus

Koszykarze Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie odnoszą pierwsze w tym roku wyjazdowe zwycięstwo, pokonując w Otmuchowie tamtejszy MKS 72:54.

Pierwsza kwarta to całkowita dominacja kąckiego zespołu, który nie pozwolił gospodarzom na zbyt wiele. Dobra gra w defensywie i konsekwencja pod koszem przeciwnika sprawiła, że po 10 minutach było już 5:23. W drugiej kwarcie zespół z Otmuchowa zdołał odrobić kilka punktów straty i na przerwę zawodnicy żółto-czarnych schodzili z 11 oczkami przewagi. Na trzecią część meczu gospodarze wyszli bardzo zmotywowani, z nadzieją na jak najszybsze odrobienie strat. Na szczęście dla kibiców Maximusa zespół przetrwał trudne chwile i wrócił do konstruowania skutecznych akcji. W ostatniej fazie meczu przewaga kąckiego zespołu była już na tyle duża, że zawodnicy spokojnie mogli kontrolować przebieg spotkania aż do końcowej syreny. Najlepszym zawodnikiem Maximusa śmiało można nazwać Grzegorza Kaczmarka, który rzucił 22 punkty.

- Udało się wygrać bardzo ważny mecz i to cieszy. Graliśmy z naszym potencjalnym rywalem w walce o utrzymanie w lidze, tak więc zwycięstwo w tym meczu ma dla nas ogromne znaczenie. Wynik nie do końca oddaje przebieg tych zawodów. Poziom gry naszego zespołu zdecydowanie pozostawiał wiele do życzenia. Po bardzo dobrej pierwszej kwarcie, w drugiej nie udało nam się utrzymać dobrego tempa i koncentracji w grze. MKS Otmuchów mimo znacznego osłabienia zdołał odrobić część strat i to wprowadziło niepotrzebną nerwowość w nasze szeregi. Dobrze, że w trudnych momentach Grzegorz Kaczmarek i Sebastian Beluch potrafili wziąć ciężar zdobywania punktów na swoje barki – ocenia spotkanie trener gości Jacek Kolis.

Kolejny ważny mecz dla ekipy Maximusa już w środę o godzinie 20. Do hali przy ul. Brzozowej przyjeżdża Röben Gimbasket Wrocław.

MKS Otmuchów - Polkąty Maximus 54:72 (5:23, 12:19, 17:16, 13:21)

Maximus: Kaczmarek (22), Beluch (13), Malinowski (8), Suprun (7), Giniewski (7), Barszcz (6), Cidyło (5), Bartnicki (2), Gnatowicz (2), Dźwilewski (0), Kowalski (0), Zubik (0).

pharom