Średzki klub Glory na gali bokserskiej w Wieruszowie fot.: Glory Kick-Boxing Środa Śląska
W sobotę 17 lutego w Wieruszowie odbyła się Gala Boksu Olimpijskiego i Kickboxingu. Na zawodach średzki klub reprezentował Krzysztof Wasylów.
Dla 18-letniego boksera była to dopiero druga walka w karierze. Jego przeciwnikiem był doświadczony Bartłomiej Włodarczyk, który na ubiegłorocznej gali został uznany za najlepszego technika zawodów. Pomimo ambitnej postawy średzkiego boksera i wyrównanego pojedynku, sędziowie przyznali zwycięstwo na punkty rywalowi – Przeciwnik był bardzo wymagający, o ile dobrze wiem, ten chłopak był w zeszłym roku mistrzem okręgu łódzkiego. Podczas walki popisywał się, spuszczał rękawice, a według mnie to Krzysiek tak naprawdę wygrał to starcie. Cały czas wywierał presję na swoim rywalu. Włodarczyk dwukrotnie wypluł szczękę, co jest uznawane za specjalne opóźnianie. Jeszcze jedna taka sytuacja i otrzymałby ujemny punkt, co dałoby Krzyśkowi zwycięstwo. Oficjalnie walka skończyła się wynikiem 2:1 dla przeciwnika, co uznaje za kontrowersyjną decyzję sędziów – mówi trener Radosław Pupin. – Krzysiek pokazał jednak, że ma charakter, stać go na wiele i w 100% można nazywać go bokserem – dodaje.
Walkę ocenia również sam Krzysztof Wasylów – Była to moja druga walka i jestem zadowolony z tego, co pokazałem. Nie czuje się jakoś wyjątkowo, bo sędziowie oceniali walkę jednak na korzyść mojego przeciwnika. Nie załamuje się i patrzę optymistycznie przed siebie, bo chciałbym związać swoją przyszłość z boksem.
Poniżej sobotnia walka udostępniona przez klub Glory Boxing Kick-Boxing.
Na gali nie boksował Mateusz Cielepała, gdyż nie znalazł się dla niego odpowiedni przeciwnik. – Rozmawiałem przed walką z dwoma trenerami, z Konina i Poznania i obaj poprosili mnie, żeby Mateusz nie losował ich zawodników, gdyż jak sami uznali, jest już zawodnikiem z innej kategorii jakościowej – tłumaczy trener.
Średzki klub pragnie również podziękować za wsparcie firmom Mango Radzio – hurtowni warzyw, Vox – ochrona osób i mienia oraz siłowni Body Art w Środzie Śląskiej.
Nadchodzące Mistrzostwa Polski
W kwietniu odbędą się bokserskie Mistrzostwa Polski, w których swój udział zapowiada Mateusz Cielepała. – Do turnieju zostało niespełna dwa miesiące. Chciałbym stoczyć jeszcze jedną walkę za tydzień lub dwa, a później już tylko trenować pod kątem mistrzostw. Razem z Radkiem chcemy przygotować na kwiecień tzw. formę życia. Chciałbym w przyszłości żyć z boksu, ale mam już swoje lata, a zarabiać trzeba, więc stawiam wszystko na jedną kartę. Liczymy, że zdobędę to mistrzostwo i moja kariera się rozpędzi – komentuje Mateusz.
pharom
REKLAMA
REKLAMA
