W budynkach, w których do tej pory funkcjonuje dom dziecka, powiat wrocławski uruchomi dodatkowo klub seniora oraz dom samopomocy. To nie wszystko.
Jeszcze sto lat temu w Kątach Wrocławskich przy ul. 1 Maja mieścił się sierociniec. Pod koniec wojny i krótko po, w miejscu tym funkcjonował szpital, potem znów przywrócono mu pierwotnę funkcję, którą pełni do dzisiaj. Mogło tu przebywać łącznie 56 dzieci w czterech odrębnych placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Jednak od wielu lat liczba dzieci tu uczęszczających stale maleje. Dziś mówimy o zaledwie 25 podopiecznych. Do końca 2017 roku dom dziecka prowadzony był przez wrocławski oddział Caritas. Od stycznia przeszedł w jurysdykcję powiatu.
- W związku ze zmniejszeniem ilości dzieci skierowanych do domu dziecka Caritas zrezygnował z dalszego prowadzenia placówki informując nas z wyprzedzeniem, że nie jest zainteresowany przedłużeniem umowy z powiatem wrocławskim na dalsze prowadzenie placówki - informuje Edyta Ostrowska z wydziału promocji Starostwa Powiatowego we Wrocławiu.
Decyzja Caritas umożliwiła władzom powiatu decyzję o utworzeniu w tym miejscu Powiatowego Centrum Usług Społecznych, które zajmować się ma integracją międzypokoleniową. Oferta centrum skierowana będzie do dzieci i młodzieży oraz osób dorosłych z niepełnosprawnością w stopniu lekkim, a także seniorów z terenu powiatu wrocławskiego. Przede wszystkim nadal w tym miejscu będzie funkcjonować dom dziecka.
- Po analizie uznaliśmy, że instytucjonalna opieka nad dziećmi jest potrzebna dlatego stworzyliśmy dwie placówki socjalizacyjne (w każdej do 14 dzieci) i jedną interwencyjną, która może opiekować się 7 dzieci - komentuje Edyta Ostrowska. Oprócz tego w skład centrum wejdzie Środowiskowy Dom Samopomocy oraz Powiatowy Klub Seniora. - Każda z tych placówek będzie mogła objąć opieką około 30 podopiecznych. Mają się tam także znajdować mieszkania chronione dla maksymalnie 5 wychowanków domu dziecka - dodaje urzędniczka.
Otwarcie nastąpi szybciej, niż planowano
- Pierwotnie przekształcenie obiektu i uruchomienie nowych funkcji, szczególnie tych skierowanych do seniorów, miało potrwać nawet kilka lat, ale okazało się, że otrzymamy na ten cel spore dofinansowanie. Dzięki temu adaptacja pomieszczeń potrwa do końca sierpnia. Wówczas też uruchomimy pozostałe placówki - informuje Hiernim Kuryś, radny powiatowy.
Całkowity koszt przystosowania obiektu pod nowe centrum to kwota rzędu 4,5 mln złotych. Pozyskana na ten cel dotacja wynosi 3,2 mln zł.
akme
REKLAMA
REKLAMA
