POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Pyłomierz w Smolcu zamontowany. Jakie będą wyniki z odczytu? Można je kontrolować na bieżąco

Pyłomierz fot.: Angelika Harom - em24.pl

Od wczoraj tj. 17 stycznia przez kolejny tydzień mieszkańcy Smolca mogą przyglądać się odczytom z pyłomierza, który został zainstalowany na terenie remizy strażackiej.

To wszystko w ramach akcji organizowanej przez Dolnośląski Alarm Smogowy i Radio Wrocław. O wynikach tych pomiarów będzie można porozmawiać podczas drugiego już spotkania z cyklu "Żyjmy zdrowiej" organizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Smolca. O całej akcji rozmawialiśmy z Kamilą Bartosik - wiceprezesem TPS i osobą, dla której ważne jest propagowanie zdrowego tybu życia.

Smolec jest miejscowością, która pewnym krokiem stawia na propagowanie zdrowego trybu życia. Z czego to wynika, że działacie z takim zaparciem? 

Kamila Bartosik - Wiele osób w naszej miejscowości połączyło bieganie i to na pewno jest kluczowy czynnik - sport. Mamy w Smolcu nie tylko biegaczy związanych ze Smolecką (za)Dyszką, ale też zapaśników i to z sukcesami na arenie europejskiej. Są wśród nas tenisiści i oczywiście piłkarze trenujący w STS Sokół Smolec. Od niedawna działa także grupa Nordic Walking. Uprawianie sportu determinuje zdrowy tryb życia. Innym aspektem jest problem z dostępem do opieki zdrowotnej w Smolcu, szczególnie dla osób starszych. Każdy ma też jakieś własne doświadczenia z dbaniem o siebie i swoich bliskich. Stąd nasz pomysł akcji #Żyjmyzdrowiej i całorocznych działań, związanych z ekologią, profilaktyką zdrowotną i sportem. 

Wczoraj w Smolcu Dolnośląski Alarm Smogowy wraz z Polskim Radiem Wrocław w ramach akcji „Dolny Śląsk bez Smogu” zamontował pyłomierz, który przez tydzień będzie badał jakość powietrza w Smolcu. Jak zamierzacie wykorzystać zebrane informacje?

K.B. - Pomiary będą wykonywane tylko przez tydzień i na pewno nie jest to bardzo miarodajny okres, ale będziemy mieć namiastkę jakości powietrza w Smolcu. Dolnośląski Alarm Smogowy na naszym spotkaniu 30 stycznia 2018 z pewnością opowie o wynikach. Już dzisiaj każdy z mieszkańców może wejść na stronę internetową i zobaczyć, co wskazują pomiary. Adres strony: https://thingspeak.com/channels/334846 Poza akcją z Dolnośląskim Alarmem Smogowym, do której zgłosiliśmy się już w listopadzie, wzięliśmy udział w konkursie „Wiem, czym oddycham” organizowanym przez Avivę.

Jak zrodził się pomysł wzięcia udziału w konkursie organizowanym przez Aviva?

K.B. - Zobaczyłam informację o tej akcji w telewizji. Szykując się do edukacji na temat smogu, zbierałam informacje z różnych źródeł. Pomyślałam, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zgłosić Smolec w konkursie. Wypełniłam zgłoszenie, opublikowałam informacje w Internecie, głownie w mediach społecznościowych, zachęcające mieszkańców do głosowania, włączył się w to portal Smolec24.pl i udało się wygrać czujnik dla Smolca.

Czy ludzie chętnie głosowali na Smolec? Czy część osób trzeba było jakoś dodatkowo zmotywować?

K.B. - Głosowanie odbywało się przez Internet, więc kilkukrotnie przypominaliśmy o głosowaniu na portalach społecznościowych, zaczepialiśmy znajomych i sąsiadów. Kilka osób mówiło o tym głosowaniu wszędzie, gdzie się dało i to przyniosło dobre efekty w postaci wygranej. Teraz musimy dopełnić formalności związane z umową użyczenia i pewnie w ciągu miesiąca albo dwóch uda się zainstalować czujnik.

Gdzie zostanie zainstalowany czujnik i na czym będzie polegała jego praca?

K.B. - Dzięki uprzejmości proboszcza z Parafii w Smolcu czujnik będzie mógł być zainstalowany przy kościele, w miejscu dostępnym dla wszystkich mieszkańców. Po instalacji dane dotyczące stężenia zanieczyszczeń powietrza będzie można  w czasie rzeczywistym śledzić na komputerze np. na stronie firmy Airly, która jest producentem tego czujnika (https://map.airly.eu/pl/) i na smartfonie (darmowa aplikacja Airly do ściągnięcia w sklepach z aplikacjami) lub na samym czujniku (dioda świecąca na różne kolory).

Wspominałaś, że pod koniec stycznia odbędzie się drugie spotkanie na temat Czystości powietrza w Smolcu i okolicy w ramach cyklu #Żyjmyzdrowiej. Czy planujecie więcej tego typu wydarzeń?

K.B. - Do tematu smogu na pewno wrócimy jesienią, a w ramach cyklu #Żyjmyzdrowiej planujemy kolejne spotkania. W marcu chcemy rozmawiać o segregacji odpadów, śmieciach, które nas z każdej strony otaczają. Będziemy mówić o budowie kompostowników i ekologii. Podczas kolejnych spotkań będziemy rozmawiać o zdrowym odżywianiu dorosłych i dzieci, ale także o uprawianiu sportu. Finał akcji planujemy 9 czerwca podczas Smoleckiej (za)Dyszki.

Miejscowość coraz bardziej się rozbudowuje, a większość ludzi, którzy decydują się tu zamieszkać ucieka od miejskiego zgiełku. Czy uważasz, że świadomość smolczan na temat życia w zgodzie z naturą i spędzania wolnego czasu aktywnie się zwiększa?

K.B. - Mieszkam w Smolcu od pięciu lat i zakochałam się w przestrzeni jaką tu mam w okolicy. Oczywiście w ciągu pięciu lat mój widok z okna znacznie się zmienił, miejscowość ogromnie się rozbudowuje i ten zgiełk do nas niestety nadchodzi. Mamy masę problemów infrastrukturalnych. Wiele osób na co dzień pracuje we Wrocławiu i stoi w korkach. Dlatego każdy bardzo ceni sobie popołudnia i weekendy. Smolczanie kochają wycieczki rowerowe, bieganie, spacery, integrację na świeżym powietrzu. Mam wrażenie, że nowi mieszkańcy szybko się asymilują. Mają na to szansę podczas licznych imprez organizowanych przez sołtysów, wędkarzy, strażaków, Fundację Smolec i seniorów czy właśnie Towarzystwo Przyjaciół Smolca. Aktywne spędzanie czasu i życie w zgodzie z naturą jest zaraźliwe. Jak ktoś raz poczuje endorfiny, to ciężko się od nich uwolnić

Przed nami kolejna edycja Smoleckiej Zadyszki. Czy można spodziewać się po niej jakichś nowości?

K.B. - Powoli rusza maszyna organizacyjna i jesteśmy w trakcie budowania założeń pod szóstą edycję biegu. Tak jak wspominałam pod patronatem Towarzystwa Przyjaciół Smolca od listopada 2017 organizujemy akcję #Żyjmyzdrowiej, jej finał przewidujemy właśnie podczas Smoleckiej (za)Dyszki. W związku z tym naszymi hasłami przewodnimi będą zdrowie i ekologia. Więcej szczegółów na razie nie zdradzę

Jakie będą Wasze dalsze kroki w celu poprawy jakości powietrza w Smolcu?

K.B. - Towarzystwo Przyjaciół Smolca będzie nadal pełniło rolę edukacyjną w ramach wolontariatu, jak to dzieje się aktualnie. Nie chcemy nikogo pouczać, ale chcemy wspierać w rozumieniu wpływu smogu na nasze życie i zdrowie. Zależy nam, żeby ta świadomość społeczna była jak największa. Z pewnością będziemy ułatwiać spotkania pomiędzy mieszkańcami i różnymi instytucjami. Nie możemy jednak przejąć roli włodarzy Gminy i urzędników, którzy będą w życie wprowadzać regulacje ustawy antysmogowej. Ale oczywiście chcemy pomóc. W końcu jesteśmy przyjaciółmi Smolca, a przyjaciele dbają o siebie.

pharom

REKLAMA