W wyniku pożaru komin w budynku mieszkalnym zaczął pękać. Interweniowali strażacy

Zdjęcie ilustracyjne fot.: OSP Miękinia

16 stycznia do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej wpłynęło zgłoszenie o pożarze sadzy w kominie w budynku mieszkalnym w Lutyni.

Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy strażaków zawodowych ze Środy Śląskiej i jeden z Ochotniczej Straży Pożarnej z Lutyni. W wyniku pożaru i wysokiej temperatury komin w budynku zaczął pękać. Strażacy do przewodu kominowego podali proszek gaśniczy, jednak nie ugasił on pożaru. - W kominie wykonano otwór, przez który strażacy podali ponownie proszek gaśniczy. Doszło jednak do rozszczelnienia komina, co spowodowało zapalenie się desek podłogowych w budynku. Piłą ratowniczą strażacy wykonali otwór w podłodze w celu ugaszenia pożaru - wyjaśnia rzecznik PSP Środa Śląska Dariusz Domaradzki.

Strażakom udało się ugasić pożar. Zniszczeniu uległ cały komin i osmolone zostało mieszkanie. Straty oszacowano na 10 tys. złotych. - Komin nie nadaje się w tej chwili do użytku. Na swojej długości ma wiele pęknięć, strażacy dodatkowo wykonali jeden otwór. Dopóki nie zostanie naprawiony, nie może być użtwany - dodaje rzecznik.

Strażacy przypominają

Każda osoba, która posiada dom jednorodzinny, jest zarządcą wspólnoty mieszkaniowej czy spółdzielni ma obowiązek co roku dbać o przewody wentylacyjne, dymowe i spalinowe. Zapchany komin może doprowadzić do zapalenia się nagromadzonej sadzy, a co gorsza może wystąpić tzw. cofka. To powoduje, że niebezpieczny dla zdrowia i życia czad może przedostać się do naszych lokali.

em24.pl