W tym roku po raz pierwszy w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Piekarach, w miejscowości Lusina, został zorganizowany Orszak Trzech Króli.
Świętowanie Objawienia Pańskiego rozpoczęło się mszą świętą poprzedzoną procesyjnym wejściem do świątyni Kolędników Misyjnych. Procesją poprowadziła gwiazda i trzej królowie. Po południu kolędnicy zebrali się pod kościołem, by stamtąd rozpocząć wędrówkę w Orszaku Trzech Króli.
Dzieci należące do Ogniska Misyjnego w przebraniach Maryi i Józefa, królów, pastuszków i aniołków, mieszkańcy Lusiny i goście z innych miejscowości, wójt Gminy Udanin Teresa Olkiewicz i gospodarze wsi, ze śpiewem na ustach szli drogami miejscowości, by w sposób szczególny zamanifestować swoją wiarę i przynależność do Kościoła. Orszak zakończył się w świetlicy, gdzie dzieci przedstawiły misyjny program bożonarodzeniowy. W nagrodę za występy wójt obdarowała występujących słodyczami.
Po części artystycznej wójt Teresa Olkiewicz oraz ks. proboszcz Marek Jodko złożyli zgromadzonym życzenia świąteczno-noworoczne i odbyło się spotkanie opłatkowe przygotowane przez gospodarzy wsi. Tradycyjnie na suto zastawionych stołach nie zabrakło barszczu, smażonych ryb, pierogów z kapustą i grzybami, sałatek, łazanek i pysznych ciast, które upiekły panie z kół różańcowych. Oprawę muzyczną orszaku i wspólnego świętowania w świetlicy przygotowali państwo Aneta i Tomasz Walszczak. Śpiew kolęd przy akompaniamencie akordeonu i keyboardu wydawał się brzmieć na całą miejscowość i zachwycał wszystkich. 6 stycznia to dzień, który stał się początkiem nowej tradycji w parafii Piekary i na długo zapadnie w pamięci mieszkańców.
Violetta Leńska
REKLAMA
REKLAMA
