Mamy odwilż, a co za tym idzie błoto pośniegowe zalegające na chodnikach miasta. Często brniemy w nim po kolana, w szczególności przy przejściach dla pieszych. Nie jest to jedyny problem, z którym mają do czynienia o tej poprze mieszkańcy i firmy, których zadaniem jest dbać o porządek na drogach i chodnikach. Dużym wyzwaniem dla służb jest śnieg zalegający na dachach.
Firmy odśnieżające ulice, dachy i chodniki mają pełne ręce roboty.
Mokry i ciężki śnieg, którego do tej pory nie udało się usunąć z dachów, stanowi zagrożenie dla ludzi przebywających w budynkach i na zewnątrz. Przechodząc przez miasto, niejeden z nas natchnął się na taśmy odgradzające miejsca, w których istnieje zagrożenie zsunięcia się śniegu z dachu. Właściciele i administratorzy budynków apelują o zachowanie ostrożności przechodząc w okolicach miejsc zabezpieczonych biało-czerwoną taśmą. Proszą również o parkowanie samochodów w miarę możliwości jak najdalej od budynków.
Express-Miejski
REKLAMA
REKLAMA