POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Maximus wciąż czeka na zwycięstwo. Minimalna porażka w Rawiczu

RKKS Rawia Rawag Rawicz – Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 69:68 fot.: pharom

W ubiegłą sobotę koszykarze Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie minimalnie uległy w Rawiczu tamtejszej Rawii 68:69.

Sobotnie spotkanie było drugim pod wodzą nowego trenera, Jacka Kolisa. Zawodnicy Maximusa pojechali do Rawicza, by przełamać passę siedmiu porażek z rzędu. W pierwszej kwarcie oba zespoły punktowały równo, w drugiej to gospodarzom udało się odskoczyć i wypracować dziesięciopunktową przewagę. Po przerwie żółto-czarnym nie udało się zniwelować straty. Ostatnia, czwarta kwarta okazała się najlepszą w wykonaniu gości. Maximus zaczął odrabiać straty i wyszedł nawet na prowadzenie, jednak to Rawia przechyliła szalę na swoją korzyść. Pomimo dobrej gry w czwartej kwarcie zabrakło szczęścia i kąccy koszykarze wciąż muszą czekać na przełamanie. Wynik spotkania 69:68 na korzyść gospodarzy.

- Do meczu w Rawiczu nasza drużyna przystąpiła niezwykle zmotywowana. Chęć wygranej była ogromna. Widać to było od początku meczu, nasi zawodnicy niesamowicie walczyli na całym parkiecie. Niestety w drugiej kwarcie gospodarze trafili kilka ważnych trójek i odskoczyli na kilka punktów. Ostatnia część meczu napawa jednak optymizmem. Maximus odrobił stratę i wyszedł na prowadzenie. Niestety w końcówce zabrakło po raz kolejny odrobinę szczęścia i konsekwencji. Widać jednak postęp zespołu i pierwsze efekty pracy z nowym trenerem. Bardzo potrzebujemy zwycięstwa, by podnieść morale – mówi kapitan zespoły Tomasz Giniewski.

Po 13 rozegranych meczach zespół z Kątów Wrocławskich z dwoma zwycięstwami na koncie zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli. Kolejne spotkanie, już w ramach rundy rewanżowej rozegrany zostanie we wtorek 19 grudnia w Ostrowie Wielkopolskim. Podopieczni Jacka Kolisa będą chcieli zrewanżować się za porażkę z pierwszej kolejki, w której Stal wygrała z Maximusem 68:62.

RKKS Rawia Rawag Rawicz – Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 69:68 (21:20, 24:15, 14:11, 10:22)

Maximus: Suprun (17), Dźwilewski (14), Giniewski (10), Cidyło (9), Zubik (7), Bartnicki (6), Kowalski (5), Gnatowicz, Wyrwas.

Wielki powrót do Maximusa

Dziś na oficjalnym facebookowym koncie zespołu ukazała się informacja, że po trzech sezonach spędzonych w Oleśnicy do klubu wraca Grzegorz Kaczmarek. Popularny „Żożo” jest dobrze znany lokalnym kibicom. W przeszłości rozegrał w barwach Maximusa blisko cztery sezony.

- Grzegorz to zawodnik występujący na pozycji silnego skrzydłowego, charakteryzuje go przede wszystkim łatwość w zdobywaniu punktów oraz twarda walka na obu tablicach. Mamy nadzieję, że Grzegorz z marszu stanie się jedną z kluczowych postaci naszego zespołu i pomoże naszej drużynie w skutecznej walce o bezpieczną pozycję w tabeli na koniec sezonu. Witamy na pokładzie – informuje klub z Kątów Wrocławskich.

pharom

REKLAMA