Mieszkańcy Piotrowic (gm. Kostomłoty) od kilku lat proszą o wybudowanie w ich miejscowości chodnika. Póki co - bezskutecznie.
W niedzielne przedpołudnie spotkaliśmy się z mieszkańcami Piotrowic. Na miejscu była także TVP. W trakcie spotkania wszyscy jednogłośnie opowiadali się za wybudowaniem chodnika w ich miejscowości. - Kiedy kilkanaście lat temu zginęła na tej drodze dziewczynka, wówczas wybudowano w tym miejscu fragment chodnika. Ale co z resztą miejscowości? Czy też ma ktoś zginąć, aby ktoś u góry zauważył problem? - pytała retorycznie Teresa Orzechowska.
Jeden z mężczyzn podkreślił, że największym problemem miejscowości jest jej sąsiedztwo z pobliską autostradą. - Kiedy coś niedobrego się tam wydarzy lub prowadzony jest remont, od razu kierowcy kierują się przez Piotrowice. Nie patrzą przy tym na ograniczenia prędkości, czy tonażu. Policja też nic nie robi - dodaje.
Krzysztof Seredyński, jeden z mieszkańców biorących udział w spotkaniu, poinformował także, że w miejscowości zebrano około 300 podpisów za budową chodnika. - Wręczyłem listę panu Mariuszowi Żałobniakowi, który jest sekretarzem powiatu, a także przewodniczącym rady gminy. Okazało się jednak, że lista zniknęła - skomentował. Dodał również, że kilka dni wcześniej otrzymał pismo ze starostwa informujące, że aktualnie nie ma środków na upragnioną inwestycję. - Jeśli nikt z tym nic nie zrobi, wówczas na początku przyszłego roku zablokujemy drogę – podsumował pan Krzysztof.
Tym razem gminy decydują
Droga w Piotrowicach jest pod jurysdykcją Powiatu Średzkiego, który na budowę chodników w 2018 roku ma przeznaczyć kwotę 500 tysięcy złotych. - Przyjęliśmy nowy program, który zakłada, że każda gmina otrzyma po 100 tys. złotych na tego typu zadania. Ponieważ drugie tyle dołożą samorządy, wobec czego uznaliśmy, że to ich przedstawiciele w postaci burmistrza, wójtów i radnych zdecydują, w których miejscach chodniki będą budowane. W przypadku gminy Kostomłoty wójt wskazał Paździorno. Powstanie tam 600 mb chodnika – informuje Sebastian Burdzy, starosta powiatu średzkiego, który dodaje również, że stosowne porozumienia w tej sprawie zostaną podpisane po uzyskaniu deklaracji zabezpieczenia środków ze strony samorządów. - Wówczas przystąpimy do ogłaszania przetargów. Dzięki temu w 2018 roku w ramach programu powstanie 2 km chodników. Zakładamy, że program będzie co roku powtarzany – uzupełnia.
Piotrowice są ważne, ale Paździorno też
Mieszkańcy, którzy spotkali się z nami w Piotrowicach, zwrócili uwagę, że Paździorno zostało wybrane do programu ze względu na to, że jednym z jego mieszkańców jest wójt gminy, Stanisław Wicha. - To niedorzeczność. Gdybym patrzył na to, gdzie kto mieszka, wówczas miejscowości, z których pochodzą moi przeciwnicy w radzie, byłyby zapomniane. Tak nie jest. Robi się tam inwestycje, gdzie potrzeby są najpilniejsze. Trasa przez Paździorno jest codziennie pokonywana przez kierowców dużych samochodów, które z kopalni w Mietkowie kierują się na autostradę. To jedyna droga, która nie ma ograniczenia tonażu. Mało tego, w miejscu, gdzie chcemy wybudować chodnik, są trzy ostre zakręty i nie ma tam gdzie uciec. W Piotrowicach mamy prosty odcinek. Oczywiście, jestem za tym, aby tam też zrobić chodnik, ale są pewne priorytety – komentuje wójt i dodaje, że tego typu inwestycje leżą w kompetencji starostwa.
Co dalej? W grudniu, podczas sesji rady, radni zdecydują, czy przeznaczą 100 tys. w przyszłorocznym budżecie na przystąpienie do programu starostwa. Czy będą mieć wpływ na wybór miejsca inwestycji? Przekonamy się o tym wkrótce.
akme
REKLAMA
REKLAMA