POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

W Miękini grasuje lis, który atakuje ludzi [LIST CZYTELNIKA]

Lis grasuje po Miękini. fot.: pixabay.com

Od dłuższego czasu w Miękini po ulicach Sportowej, Osiedlowej, Szkolnej, Pocztowej i Zielonej przechadza się lis. Mało tego, że spaceruje, to jeszcze atakuje ludzi. 

- Najczęściej rano i wieczorem. Strach iść rano do pracy, czy wieczorem z niej wracać. A co z dziećmi ? Przecież tam, gdzie chodzi to zwierze, jest boisko, place zabaw. Dzieci chodzą tędy do szkoły - czytamy w liście od mieszkańców Miękini. - Lis zaatakował już nie jedną osobę. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Zgłaszaliśmy to do gminy ale, krótko mówiąc wyśmiali nas tekstami typu: „a jak w lesie biega lis, to też mamy się nim zająć ?”. Nie wiemy już co mamy robić. Co prawda był myśliwy, założył pułapkę, ale zamiast lisa złapał kota. Jak powiedział nam myśliwy - czekać nie będzie bo, "on nie ma na to czasu i robi to z uprzejmości”. Dla niego może i nic to nie znaczy, ale dla nas to naprawdę jest bardzo ważne. Jak długo jeszcze mamy się bać? Coraz szybciej robi się ciemno, wiele osób boi się chodzić miękińskimi ulicami. Czy nie po to jest władza, by dbać o bezpieczeństwo mieszkańców? - piszą w liście mieszkańcy.

Do całej sprawy odnoszą się również pracownicy gminy. - Faktycznie problem był zgłaszany. Zgłosiliśmy sprawę do lekarza weterynarii, który stwierdził, że nie widzi możliwości interwencji, ponieważ to zwierzę nie jest ranne. Oczywiście jest to problem, bo lis uprzykrza życie mieszkańcom, ale nie bardzo wiadomo jak ten problem rozwiązać. Staramy się załatwić tę sprawę z lokalnym kołem łowieckim. Jest myśl, aby wysmarować tamten teren substancją odstraszającą dzikie zwierzęta - informuje nas Bronisław Ryba Referent Gospodarki Komunalnej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska.

em

REKLAMA