Siatkarze LZS Fiuka Średzianin Środa Śląska doznali czwartej ligowej porażki. Na własnej hali ulegli zespołowi UKS Tygrysy Strzelin 1:3.
Zawodnicy reprezentujący barwy średzkiego klubu liczyli na pierwsze ligowe zwycięstwo, a początek spotkania zapowiadał ciekawe zawody w hali przy ulicy Górnej. Pierwszy set należał do gospodarzy. W kolejnych częściach meczu lepsi byli już goście, którzy wygrali całe spotkanie 3:1.
- Jesteśmy mocno rozczarowani wynikiem sobotniego spotkania, po pewnie wygranym pierwszym secie pozwoliliśmy przeciwnikowi przejąć inicjatywę na boisku. Powtórzyła się sytuacja z naszego pierwszego meczu w Legnicy. Musimy wyeliminować błędy własne i myślę, iż w następnych meczach będziemy mocniejsi. Mecz był bardzo zacięty, dlatego chciałbym podziękować chłopakom za serce zostawione na parkiecie, w paru momentach stworzyli naprawdę świetne widowisko. Dziękujemy również wszystkim przybyłym kibicom za obecność i dopingowanie naszej drużyny – mówi po spotkaniu prezes średzkiego zespołu Adam Kubiak. - Za tydzień jedziemy na trudny wyjazd do Milicza, a następny mecz u siebie rozegramy już 18 listopada, na który gorąco zapraszam – dodaje.
Po czterech rozegranych meczach LZS Fiuka Średzianin zamyka ligową tabelę z dorobkiem jednego punktu. 11 listopada podopiecznych trenera Kubiaka czeka bardzo wymagający sprawdzian, mecz z niepokonanym liderem MUKS Ziemia Milicka Milicz. Początek spotkania w hali milickiego liceum ogólnokształcącego o godzinie 17.
LZS Fiuka Średzianin Środa Śląska – UKS Tygrysy Strzelin 1:3 (25:21, 18:25, 23:25, 24:26)
LZS Fiuka Średzianin: Janos, Guyvan, Cagiulla, Szott, Kindel, Stachowiak,Orczyk, Bartula, Przedwolski, Dziedzina
ph
REKLAMA
REKLAMA