Koszykarze Polkąty Maximusa ulegli w wyjazdowym spotkaniu II ligi zespołowi Kosz Pleszew 77:88. To piąta porażka podopiecznych Adama Omelana w tym sezonie.
Pierwsza kwarta w wykonaniu Maximusa była koncertowa. Bardzo dobra gra w defensywie oraz konsekwentne wykorzystywanie błędów rywali sprawiło, że po 10 minutach zawodnicy z Kątów Wrocławskich prowadzili 22:8. W drugiej kwarcie spora przewaga zaczęła topnieć i na przerwę Maximus schodził z ledwie dwupunktową przewagą.
Trzecia partia to w tym sezonie największa bolączka koszykarzy Adama Omelana. Największą zmorą okazał się kapitan gości Alan Urbaniak, który czterokrotnie rzucił za trzy punkty. Kwarta numer trzy zakończyła się wynikiem 27:14, a gospodarze zbudowali sobie jedenastopunktową przewagę przed ostatnią częścią gry. Goście nie zamierzali składać broni czego efektem była bardzo ofensywne i efektowne 10 minut w wykonaniu obu drużyn. Oba zespoły rzuciły po 29 punktów. Przewaga gospodarzy była zbyt wysoka a spotkanie kończy się porażką Maximusa 77:88.
- Wczorajszy mecz w Pleszewie zaczęliśmy od mocnego uderzenia. Pierwsza kwartę wygraliśmy 22:8. Niestety gospodarze szybko wrócili do gry dzięki fenomenalnej skuteczności w rzutach trzypunktowych. Odrobili straty i zbudowali bezpieczną przewagę. Nasi zawodnicy walczyli z dużym zaangażowaniem, ale każda próba zmniejszenia przewagi była nieskuteczna. Przed nami bardzo ważny mecz z Nową Solą i już od poniedziałku skupiamy się tylko na nim – mówi kapitan kąckiego zespołu Tomasz Giniewski. Pomimo porażki warto wyróżnić Bartosza Zubika i Łukasza Malinowskiego, którzy rzucili kolejno 21 i 17 punktów.
Kolejne spotkanie w ramach II ligi już w najbliższą sobotę. Do Kątów Wrocławskich przyjeżdża czerwona latarnia rozgrywek, zespół Muszkieterowie Nowa Sól. Początek spotkania o godzinie 17.
KS Kosz Pleszew - Polkąty Maximus 88:77 (8:22, 24:12, 27:14, 29:29)
Maximus: Zubik (21), Malinowski (17), Dźwilewski (10), Beluch (10), Cidyło (6), Wyrwas (4), Kowalski (4), Gnatowicz (3), Giniewski (2), Cieśla (0), Bartnicki (0), Garbaciak (0).
pharom
REKLAMA
REKLAMA