W sobotnie popołudnie na hali w średzkiej podstawówce odbył się mecz, w którym zagrali LZS Fiuka Średzianin z SKFiS Kudowianka Kudowa Zdrój.
Początek spotkania dla średzkich siatkarzy był bardzo dobry. Zdecydowanie prowadzili w pierwszym secie. Niestety mimo wyrównanej gry Średzianin przegrał sobotnie spotkanie 0:3 - (25:27), (25:27), (23:25). - Oczywiście rezultat sobotniego spotkania nas nie satysfakcjonuje, jednak wynik nie do końca odzwierciedla faktyczny przebieg meczu - mówi prezes średzkiej drużyny Adam Kubiak. - Przez cały mecz toczyliśmy równorzędną walkę z przeciwnikiem z Kudowy. W pierwszym i drugim secie prowadziliśmy zdecydowanie, a mimo to wypuściliśmy z rąk zwycięstwo. Na trzeciego seta wyszliśmy mocno zdekoncentrowani, jednak potrafiliśmy dogonić rywala. Niestety błędy własne nie pozwoliły nam na wygranie tej partii - opowiada prezes.
Adam Kubiak dodaje również, że na wynik sobotniego meczu mógł mieć brak doświadczenia drużyny na ligowym parkiecie. - Dostrzegam potencjał drzemiący w naszym zespole i wiem, że z każdym kolejnym meczem, będziemy silniejsi i lepsi. Chciałbym podziękować także kibicom zgromadzonym na hali za okazane wsparcie i doping. Jednocześnie zaproszam na nasze kolejne pojedynki. Najbliższy odbędzie się już 4 listopada z zespołem ze Strzelina - zaprasza Kubiak.
anbo
REKLAMA
REKLAMA