POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Mechanik Brzezina gra dalej. Zjednoczeni i Czarni za burtą Pucharu Polski

Zjednoczeni Szczepanów vs. WKS Śląsk Wrocław fot.: anbo

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W środę 4 października rozegrane zostały mecze 1/8 okręgowego Pucharu Polski. Ekipy z powiatu średzkiego grały z wyżej notowanymi rywalami.

Mechanik Brzezina, po wyeliminowaniu MKP Wołów, zmierzył się na własnym stadionie z IV-ligowym Piastem Żerniki. – To był bardzo trudny mecz. Piast miał przewagę w polu, a my nastawiliśmy się na grę z kontry. Pierwsza połowa po jednej sytuacji dla każdej ze stron. Nudne 0:0. Druga połowa zadowoliła kibiców. My po jednej z szybkich akcji obejmujemy prowadzenie na 1:0 (Janiak w 65. minucie). Do końca meczu atak gości, ale Mechanik mądrze się broni. W 92. minucie drugi gol dla mojego zespołu po rzucie karnym (strzelcem Pirga). Bardzo ciężko wywalczony awans. Najlepsi w Mechaniku to Janiak i Wójcik w bramce – komentuje spotkanie trener gospodarzy Jacek Kucharski. Zwycięstwo 2:0 daje zespołowi z Brzeziny awans do ćwierćfinału, który rozegrany zostanie 3 grudnia.

Zespół Czarnych Białków, który w poprzedniej rundzie po rzutach karnych wyeliminował Polonię Środa Śląska w 1/8 trafił na Sokoła Marcinkowice. Drużyna, która od dwóch sezonów gra w IV lidze była faworytem tego spotkania i tym razem niespodzianki na boisku nie było. Goście wgrali to spotkanie 6:0. - Nasza przygoda w Pucharze dobiegła końca, doszliśmy do 1/8, zmierzyliśmy się z IV ligowym zespołem z Marcinkowic, bardzo fajny test dla nas. Pierwsza połowa była niezwykle przyjemna dla oka, bardzo szybka gra z obydwu stron i bezbramkowy remis. W drugiej połowie dość szybko i podobnie straciliśmy trzy bramki po strzałach głową i goście poszli za ciosem. Dla nas to fajna przygoda. Dziękujemy drużynie z Marcinkowic i życzymy powodzenia w lidze – opisuje prezes Czarnych Grzegorz Herbuś.

Kolejnym klubem, który kończy swoją przygodę z Pucharem Polski jest zespół Zjednoczonych Szczepanów. Podopieczni Piotra Jobczyka, którzy do etapu 1/8 trafili bez gry, w związku z wycofaniem się z rozgrywek Bystrzycy Kąty Wrocławskie, zagrali z rezerwami Śląska Wrocław. Dotychczasowy lider IV ligi nie dał cienia szans niżej notowanemu rywalowi, gromiąc Szczepanów 8:0. Teraz A klasowe zespoły mogą skupić się na rywalizacji w lidze.

pharom

REKLAMA