3 października około godziny 8 na drodze wojewódzkiej nr 345 bus, którym podróżowało 7 osób wpadł w poślizg, uderzył w drzewo i wjechał do rowu.
Na miejscu działały zastępy straży pożarnej ze Środy Śląskiej i Wilczkowa. - Samochód marki Volkswagen Transporter jechał w kierunku Lubiąża, złapał pobocze, zjechał na lewą stronę, wpadł do przydrożnego rowu i na cofnięciu uderzył w drzewo - informuje dowódca jednostki straży pożarnej prowadzącej działania.
Pojazdem podróżowało siedem osób. Trzy z nich zostały zabrane do szpitala przez karetki pogotowia ratunkowego i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Pozostałe cztery osoby zostały na miejscu i odmówiły udzielenia im kwalifikowanej pierwszej pomocy. Prowadziliśmy działania izolowane i przedmedyczne - dodaje strażak.
Na miejscu była również policja. - Kierujący busem, 61-letni mężczyzna, jak ze wstępnych ustaleń wynika, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg, wjechał do rowu, a następnie uderzył tyłem pojazdu w drzewo. Pojazdem oprócz kierowcy jechało jeszcze 6 osób. W wyniku tego zdarzenia trzech pasażerów zostało rannych: jeden z nich został przetransportowany pogotowiem lotniczym do szpitala we Wrocławiu, a dwóch kolejnych karetkami do Legnicy. Pozostali zostali zaopatrzeni na miejscu, nie byli hospitalizowani. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady, sprawdzili stan trzeźwości kierującego - trzeźwy. Obecnie wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji Marta Stefanowska.
anbo
REKLAMA
REKLAMA