POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

W piątek inauguracja sezonu koszykarek Ślęzy

Zdjęcie z meczu: Ślęza Wrocław - CCC Polkowice 67:59 (16:18, 9:11, 19:25, 23:5) fot.: Zbigniew Warzyński / Express-Miejski.pl

Pierwszym przeciwnikiem wrocławianek będzie PGE MKK Siedlce. Mecz w piątek, godz. 18:30 w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim.

Po dwóch miesiącach pracy i przygotowań dla koszykarek Ślęzy nadszedł czas, by rozpocząć nowy sezon. Wrocławianki przystąpią do niego w roli mistrzyń Polski i będą bronić złota wywalczonego na początku maja tego roku. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie PGE MKK Siedlce. Mecz w piątek, godz. 18:30 w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim.

Sezon Basket Ligi Kobiet zaczął się już tydzień temu, ale Ślęza dopiero teraz przystąpi do gry. Wszystko przez nieparzystą liczbę drużyn w rozgrywkach i fakt, że w pierwszej kolejce wrocławianki pauzowały. PGE MKK ma już za sobą jeden mecz, w którym od razu sprawił wielką niespodziankę. Siedlczanki pokonały we własnej hali Wisłę Can-Pack Kraków (62:58), a więc wicemistrza Polski i uczestnika Euroligi. Największy wpływa na grę PGE MKK miały Oksana Mołłowa, Magdalena Parysek-Bochniak oraz Katarzyna Trzeciak.

Niezależnie od wyniku tamtego spotkania faworytem piątkowej potyczki w hali AWF-u są wrocławianki. – Mecz w Siedlcach pokazał nam rzeczy, na które musimy zwrócić uwagę, których musimy przypilnować. Zawsze jednak zaczynamy od siebie – mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy.

- Musimy grać naszą najlepszą koszykówkę, nad którą pracowaliśmy w ostatnich tygodniach. Nie zapominamy o defensywie. Myślę, że przy naszej szerokiej ławce rezerwowych musimy zachować odpowiednią intensywność gry – dodaje szkoleniowiec mistrzyń Polski.

W jego zespole latem doszło do sporych zmian. Z mistrzowskiego składu z sezonu 2016/2017 w Ślęzie nie ma już Nikki Greene, Agnieszki Skobel, Kateryny Rymarenko, Agnieszki Majewskiej, Agnieszki Śnieżek, Magdaleny Koperwas, Małgorzaty Zuchory i Patrycji Jaworskiej. Nie ma także drużyny pierwszoligowych rezerw, w których występowały takie zawodniczki, jak Marta Wdowiuk czy Julia Tyszkiewicz.

W ich miejsce przyszły nowe: Klaudia Sosnowska, Hiszpanka Tania Perez, Serbka Tijana Ajduković, Rumunka Sonia Ursu, Karina Szybała i Holenderka Janis Ndiba. Mecze sparingowe pokazały, że każda z nich będzie ważnym elementem zespołu. Każdą stać też na spore zdobycze punktowe.

Otwartych dla publiczności spotkań kontrolnych Ślęza rozegrała osiem i wszystkie wygrała. - Myślę, że sparingi pokazały, iż udało nam się osiągnąć to, do czego dążyliśmy, a więc odpowiednią fizyczność zawodniczek. Trzeba jednak pamiętać, że dopiero mecze o stawkę dają ostateczną odpowiedź, nie mecze towarzyskie – zaznacza trener Arkadiusz Rusin.

Ślęza w bieżącym sezonie będzie łączyć grę w lidze polskiej z występami w EuroCupie. Początek tych drugich rozgrywek 12 października. Pierwsza część sezonu będzie więc bardzo intensywna dla wrocławianek.

- W październiku rozegramy dziewięć spotkań. Może liczba gier nie będzie problemem, ale ułożenie odpowiedniego systemu treningowego to będzie nowe doświadczenie dla sztabu szkoleniowego. Postaramy się temu podołać – kończy Arkadiusz Rusin.

Inauguracyjne spotkanie Ślęzy z PGE MKK Siedlce odbędzie się w piątek (29 września) o godz. 18:30 w Wielofunkcyjnej Hali Sportowej AWF-u przy Stadionie Olimpijskim. Kibice będą mogli zasiąść na zupełnie nowej trybunie, którą tworzą żółto-czerwone siedziska. W pełni wymienione trybuny w tym obiekcie będą już na kolejnym spotkaniu Ślęzy.

Bilety (15 i 7 złotych) na mecz Ślęza – PGE MKK można kupować w serwisie biletin.pl (do piątku, do godz. 14:00). Wejściówki będą dostępne oczywiście także w kasie hali bezpośrednio przed meczem.

W piątek w hali AWF-u klub będzie obsługiwać także „karnetowiczów”. Każdy będzie mógł wypełnić wniosek o wydanie karnetu. Odbiór będzie możliwy w środy w siedzibie klubu lub przed kolejnym meczem (8 października z Energą Toruń), ale po opłaceniu go oczywiście będzie można wejść do hali na spotkanie z PGE MKK Siedlce. Kto już wcześniej złożył wniosek, w piątek będzie mógł opłacić swój karnet i go odebrać.

Paweł Kucharski / Ślęza Wrocław

REKLAMA