MKS Kostomłoty - Parasol Wrocław 1:2 fot.: Paweł Harom - em24.pl
Kolejny weekend z piłką nożną przyniósł wiele ciekawych rozstrzygnięć. Przegląd meczy drużyn z powiatu od ligi okręgowej do wrocławskiej B-klasy.
Nadal niepokonane w lidze okręgowej są Mechanik Brzezina i Polonia Środa Śląska. Mechanik swój trzeci mecz w sezonie grał na własnym stadionie, a mierzył się KS Żórawina. Zespół gości był w tym meczu dobrze zorganizowany w defensywie. Zawodnicy schodzili do szatni przy wyniku remisowym, gdyż żadna z drużyn nie strzeliła bramki w pierwszej części gry. Po przerwie do głosu doszli gospodarze, czego efektem był gol głową Bartłomieja Matyi po asyście Przemysława Ujasa. Kilkanaście minut później kolejną bramkę dla Brzeziny zdobył Kamil Pirga po podaniu Matyi. Napastnik Brzeziny świetnie wszedł w sezon strzelając swoją czwartą bramkę w trzecim spotkaniu. W doliczonym czasie gry goście zdołali strzelić bramkę kontaktową, po której sędzia zakończył spotkanie.
W Środzie Śląskiej Polonia po bramce Wojciecha Ciołka wygrała 1:0 z Widawą Bierutów. Więcej informacji o tym meczu oraz komentarz trenera Drączkowskiego w osobnym artykule.
Klasa A gr. Wrocław I – Strzelanina w Białkowie, efekt nowej miotły w Malczycach
Sobotnie rozgrywki rozpoczęły się meczem Czarnych Białków z LZS-em Osiek. W tym spotkaniu padło aż 14 bramkek, z czego autorami 10 z nich byli gospodarze. Na uwagę zasługuje również fakt, że cztery bramki dla gości zdobył jeden zawodnik, Rafał Sudoł. - Zagraliśmy dobre spotkanie, bardzo skutecznie i efektownie w ataku, co doprowadziło już w pierwszej połowie do wyniku 6:1. Byliśmy w tym meczu zdecydowanie lepszym zespołem od rywali z Osieka – komentuje Grzegorz Herbuś, prezes Czarnych. Ciekawostką jest również fakt, że dziesiątego gola w tym meczu zdobył bramkarz Krzysztof Dalak, wyjątkowo grający w polu.
W kolejnym sobotnim spotkaniu Pogoń Miękinia ograła na wyjeździe Ambrozję Bogdaszowice 3:2. Po dwóch kolejkach Pogoń, jako jedyny zespół posiada na koncie komplet zwycięstw i przewodzi w tabeli.
Niedzielne emocje rozpoczęły się w Kostomłotach gdzie MKS uległ Parasolowi Wrocław 1:2. Galeria z tego meczu oraz komentarz trenera Pawła Strożka w osobnym artykule.
O tej samej porze w Bielanach Wrocławskich Zjednoczeni Szczepanów pod wodzą Piotra Jobczyka podejmowali Tax-Pol Polonię. Goście z gminy Środa Śląska pomimo prowadzenia 2:0 i gry z przewagą jednego zawodnika przez niespełna trzydzieści minut nie zdołali dowieźć zwycięstwa. Mecz zakończył się remisem 3:3. – Zremisowaliśmy wygrany mecz. Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Graliśmy z przewagą jednego zawodnika i daliśmy sobie strzelić trzy bramki, a w przerwie uczulałem chłopaków, że 2:0 to jeszcze nie wygrany mecz, ale cieszymy się z jednego punktu, bo Polonia to dobry zespół – komentuje trener Piotr Jobczyk.
Drugą kolejkę zamykało spotkanie Zjednoczonych Łowęcice z Odrą Malczyce. Wielu zastanawiało się jak po srogiej porażce sprzed tygodnia i zmianie trenera zaprezentują się piłkarze z Malczyc. Odra pod wodzą Sławomira Samca-Talara lepiej rozpoczęła to spotkanie. Około 26. minuty prostopadłe podanie Adriana Gila na bramkę zamienił wracający do klubu Krzysztof Naskręt. Do przerwy wynik 0:1. W 67. minucie w polu karnym faulowany zostaje Piotr Janusz, a sędzia dyktuje rzut karny, który na bramkę zamienia Naskręt. Chwilę później drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany zostaje Andrzej Dul i Odra musi radzić sobie w dziesiątkę. Na cztery minuty przed końcem na 0:3 podwyższa Piotr Gałek. Gospodarzy stać było na honorowe trafienie Kamila Martowicza w 88. minucie spotkania. Mecz kończy się wynikiem 1:3 i trener Samiec-Talar może mówić o udanym debiucie.
Klasa A gr. Legnica II – Trzecia porażka Wilków Różana
Zespół LZS Wilki Różana swój mecz w ramach czwartej kolejki grał w Kłębanowicach w gminie Legnickie Pole. Miejscowy Zryw okazał się zbyt trudną przeszkodą dla podopiecznych Daniela Ulanickiego. Spotkanie zakończyło sie zwycięstwem gospodarzy 6:2, a bramki dla Wilków zdobyli Mateusz Frącz i Łukasz Wylot.
Klasa B gr. Wrocław VIII – pewne zwycięstwo Zielonych
W niedzielę 3 września rozgrywki zainaugurowano w ósmej grupie wrocławskie B-klasy. Już w pierwszej kolejce doszło do spotkania dwóch drużyn z powiatu średzkiego. Solidnie wzmocnieni przed sezonem Zieloni Rakoszyce podejmowali u siebie Dromex Piersno. Aż siedem goli gospodarzy i trzy czerwone kartki gości, tak w skrócie można podsumować to spotkanie. Zieloni zwyciężyli 7:0 po hattricku klasycznym Macieja Adamowicza i bramkach Marka Zmierczaka, Marcina Błaszczyszyna, Szymona Dąbrowskiego i Rafała Helerza. Drużyna Dromexu kończyła ten mecz w ósemkę po czerwonych kartkach dla Łukasza Matuszczyka, Tomasza Dudzika i Andrzeja Czerwieniaka. – Przepracowany okres, wartościowe sparingi i ludzie, z którymi chce się pracować. Na odprawie mówiliśmy o koncentracji, agresji i pewności siebie. Wszystko zagrało i po 15 minutach było 3:0. Jeden strzał rywali przez cały mecz mówi wszystko. Studzimy głowy, przygotowujemy się do kolejnego spotkania, które będzie bardziej wymagające – komentuje trener Zielonych Rakoszyce Mateusz Partyka.
Pozostałe zespoły z powiatu średzkiego zanotowały porażki. Zabłoto uległo w Zachowicach LZS-owi 2:4, KP Wichrów przegrał w Sobótce ze Ślężą 0:4, zaś KS Piotrowice z Polonią Jaksonów również 0:4.
Klasa B gr. Wrocław IX – wysoka porażka Bukówka, na remis w Jastrzębcach
Jeden z kandydatów do awansu, zespół Orła Bukówek grał w niedzielę w Chwalimierzu. Goście przyjechali na mecz z Błękitnymi tylko z jednym rezerwowym. Już w pierwszej części gry padły cztery bramki, wszystkie dla zawodników z Chwalimierza. Po przerwie Błękitni zdobyli kolejne dwa gole, a goście z Bukówka w ostatnich minutach gry zdołali tylko zdobyć bramkę honorową. Hattrickiem popisał się Maciej Kircuń, dublet ustrzelił Mirosław Pasik, a jednego gola dodał Jakub Mor. Autorem honorowego trafienia dla Orła był Ryszard Dziadyk.
W Jastrzębcach Pogoń grała z Piastem Lutynia. Oba zespoły z pewnością zakładają w tym sezonie grę o najwyższe cele. Pierwszy prowadzenie objęli gospodarze, po golu Miłosza Włodarczyka. Piast zdołał wyrównać za sprawą Mateusza Stasiuka i do przerwy był remis 1:1. Chwilę po wznowieniu gry ponownie to Pogoń wyszła na prowadzenie po golu Patryka Pozańskiego. W okolicy 68. minuty zdołał wyrównać Jakub Fornal na 2:2 i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. - Jestem zadowolony z gry moich zawodników. Graliśmy piłką, była komunikacja na boisku i zaangażowanie. Przed meczem punkt wziąłbym w ciemno, ponieważ mieliśmy olbrzymie problemy kadrowe. Natomiast po meczu pozostał pewien niedosyt, ponieważ piłkarskie argumenty były po naszej stronie – opisuje spotkanie trener Piasta Tomasz Skrabka.
Ciekawie było na boisku sportowym w Ciechowie, gdzie miejscowy LKS grał z beniaminkiem KS Rusko. W tym spotkaniu padło 9 goli, a aż pięć zdobył zawodnik Ciechowa Damian Zieliński. Goście ponad 30 minut musieli grać w osłabieniu po tym jak Adrian Hołuj otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 6:3 - Ciechów zagrał tak jak przystało faworytowi. Grali mądrze piłka wykorzystując bardzo szybkiego zawodnika z numerem 10. My chcieliśmy sprawić niespodziankę i zaskoczyć LKS Ciechów. Mecz kończyliśmy w dziesiątkę po czerwonej kartce naszego zawodnika. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy swoich okazji, bo wynik mógłby być różny. Gratuluję chłopakom z Ciechowa zwycięstwa i życzę powodzenia – komentuje kierownik drużyny KS Rusko.
W pozostałych spotkaniach Odra Słup pokonała Pagel Komorniki, Odra Rzeczyca zwyciężyła w wyjazdowym meczu w Ogrodnicy 6:0, a kolejne trzy punkty dopisały Zryw Chełm i Polonia II Środa Śląska.
Klasa B gr. Wrocław XI – Rezerwy Mechanika gromią
Wciąż niepokonani pozostają piłkarze rezerw Mechanika Brzezina. Podopieczni Jacka Kucharskiego pewnie wygrali z MKS-em Magnice aż 9:2. Pozostałe zespoły nie miały tyle szczęścia. Zorza Wilkszyn uległa 1:3 Muchoborowi Wrocław, zaś Tęcza Pisarzowice doznała porażki 2:3. Z rezerwami Polonii Bielany Wrocławskie.
Klasa B gr. Legnica IV – Kwietno liderem, Damianowo lepsze od Ujazdu Górnego
Po trzech kolejkach z kompletem 9 punktów pozostają Tęcza Kwietno i Orzeł Pichorowice. Tęcza, gościnnie w Jastrzębcach rozgrywała mecz jako gospodarz przeciwko Czarnym Golanka Dolna. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie, w której zawodnicy z Kwietna zdobyli trzy bramki. Dwie ustrzelił Denis Puzio a jedną dołożył Damian Jastrzębski. Więcej goli w tym meczu już nie padło i spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0. - Odnieśliśmy kolejne pewne i zasłużone zwycięstwo pokonując Czarnych Golanka Górna. Pierwsza połowa to bardzo dobra gra całego zespołu. Szybkie i kombinacyjne akcje przyniosły 3 bramki i mecz mieliśmy pod kontrolą. W drugiej połowie trochę odpuściliśmy, lecz sytuacja była w pełni opanowana. Cieszy nas fakt, że mimo nieobecności sporej liczby kluczowych zawodników potrafimy zagrać dobre spotkanie i pewnie zwyciężyć. Chcielibyśmy również podziękować Pogoni Jastrzębce za udostępnienie nam swojego obiektu na niedzielne spotkanie, ponieważ ze względu na dożynki w Dębicach nie mogliśmy tam rozegrać swojego spotkania – komentuje Mariola Kądziela, prezes Tęczy Kwietno.
Podobnie jak w przypadku Kwietna więcej emocji w pierwszej połowie kibicom dostarczyli zawodnicy Orła Pichorowice. Drużyna z gminu Udanin pokonała na własnym boisku Ikara Miłogosławice 2:1. Dwa gole dla gospodarzy zanotował Damian Szczerbień.
W Damianowie doszło do derbów gminy Udanin. Miejscowy Polder mierzył się z Gamą Ujazd Górny i to gospodarze okazali się lepsi w tym starciu. Po dwóch bramkach Dawida Paluchowicza i trafieniach Artura Młynarczyka, Mariusza Koguta i Michała Szymanowicza ekipa z Damianowa zwyciężyła 5:1. Honorowe trafienie dla Gamy zaliczył Adrian Chowaniec. - Mecz w naszym wykonaniu dość dobry. Byliśmy dzisiaj zespołem lepszym i udowodniliśmy to na boisku. Choć trzeba przyznać, że drużyna z Ujazdu momentami grała dobrą piłkę i przy stanie 2-1 wkradł sie lekki niepokój w nasze szeregi. Ostatecznie wygrywamy wysoko 5-1. Cieszą trzy punkty oraz wysoka frekwencja wśród zawodników – ocenia kapitan gospodarzy Artur Młynarczyk.
W kolejnych derbach Orzeł Konary okazał się lepszy od drużyny Kam-Pos Lusina, wygrywając 2:1. Pozostałe zespoły z powiatu pozostają w tym sezonie bez punktów. Zjednoczeni Gościsław po porażce 1:4 w Tyńcu Legnickim i druga drużyna Wilków Różana po dotkliwej porażce 1:15 na własnym boisku z Koroną Kawice.
Klasa okręgowa gr. Wrocław
Mechanik Brzezina – KS Żurawina 2:1
Polonia Środa Śląska – Widawa Bierutów 1:0
Klasa A gr. Wrocław I
Zjednoczeni Łowęcice - Odra Malczyce 1:3
Polonia Bielany Wrocławskie - Zjednoczeni Szczepanów 3:3
MKS Kostomłoty - Parasol Wrocław 1:2
Czarni Białków (k. Środy Śląskiej) - LZS Osiek 10:4
Ambrozja Bogdaszowice - Pogoń Miękinia 2:3
Klasa A gr. Legnica II
Zryw Kłębanowice - Wilki Różana 6:2
Klasa B gr. Wrocław VIII
Zieloni Rakoszyce - Dromex Piersno 7:0
Ślęża Sobótka - KP Wichrów 4:0
Polonia Jaksonów - KS Piotrowice 4:0
LZS Zachowice - Solen Zabłoto 4:2
Klasa B gr. Wrocław IX
Błękitni Chwalimierz - Orzeł Bukówek 6:1
Odra Słup - Pagel Komorniki 2:0
Pogoń Jastrzębce - Piast Lutynia 2:2
LKS Ciechów - KS Rusko 6:3
Wulkan Ogrodnica - Odra Rzeczyca 0:6
Błyskawica Lenartowice - Zryw Chełm 0:2
Polonia II Środa Śląska - Piast Przedmoście 11:1
Klasa B gr. Wrocław XI
Mechanik II Brzezina - MKS Magnice 9:2
Tęcza Pisarzowice - Polonia II Bielany Wrocławskie 2:3
Zorza Wilkszyn - Muchobór Wrocław 1:3
Klasa B gr. Legnica IV
Cicha Woda Tyniec Legnicki - Zjednoczeni Gościsław 5:1
Tęcza Kwietno - Czarni Golanka Dolna 3:0
Polder Damianowo - Gama Ujazd Górny 5:1
Orzeł Pichorowice - Ikar Miłogostowice 2:1
Orzeł Konary – Kam-Pos Lusina 2:1
Wilki II Różana - Korona Kawice 1:15
pharom
REKLAMA
REKLAMA
